Wesele nie może się odbyć bez muzyki. Najczęściej jest to muzyka na żywo w wykonaniu zespołu, takiego jak popularna na Kaszubach grupa „Szwagry”. W obecnym składzie zespół gra od 3 lat, choć każdy z członków zajmuje się muzyką od dawna.
– Głównie zapewniamy muzyczną oprawę wesel, choć zdarza się, że gramy na studniówkach, podczas zabaw sylwestrowych czy karnawałowych, a latem grywamy koncerty – mówi Tadeusz Korthals, lider zespołu „Szwagry”. – W sezonie ślubnym niemal wszystkie soboty i niedziele to dla nas dni robocze, ale na szczęście nasza praca jest jednocześnie naszą pasją i sprawia dużą przyjemność, więc nie narzekamy.
Pan Tadeusz nie ukrywa, że zespół cieszy się dużym zainteresowaniem, a co za tym idzie terminy bywają zajmowane z rocznym wyprzedzeniem. W mniej popularnych miesiącach, takich jak kwiecień czy listopad, jest większa szansa na wolny termin z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem. Nic dziwnego, skoro zarówno w dużych miastach, jak i na wsiach muzyka wykonywana na żywo wciąż cieszy się dużym powodzeniem. Nowożeńcy i ich rodzice starają się zamówić dobry zespół, bo to podstawa udanej zabawy.
Jaki repertuar jest najlepszy na wesele? Odpowiadając na to pytanie, Tadeusz Korthals mówi, że przepisem na udane wesele jest różnorodność repertuaru.
– Rację miał też inżynier Mamoń w słynnym „Rejsie” Stanisława Barei mówiąc: „Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem” – mówi T. Korthals. – Ludzie faktycznie najlepiej bawią się przy utworach, które dobrze znają.
„Szwagry” starają się o bogaty repertuar oraz o świetny kontakt z gośćmi, słuchaczami, publicznością. Oferują też prowadzenie wesela w języku angielskim.
– Wyjątkowy komplement dostaliśmy ostatnio od jednego z gości weselnych, który powiedział, że czuł jakbyśmy grali dla swoich znajomych, że nie było w tym rutyny, tylko szczere zaangażowanie – mówi Tadeusz Korthals. – Staramy się, żeby tak było zawsze.
Na przyjęciach weselnych, oprócz muzyki i tańca, organizowane są konkursy. Wspólną zabawę na ogół prowadzi ktoś z zespołu. tak jest również w przypadku grupy „Szwagry”.
– Nasz wokalista pełni jednocześnie rolę wodzireja, prowadzi konkursy, wplata zabawy w trakcie tańców. Szczegóły ustalamy wcześniej z parą młodą – informuje nasz rozmówca.
Jak mówi pan Tadeusz, ostatnio odchodzi się już od zabaw polegających np. na rozpoznawaniu żony po kolanku, a męża po nosie. W to miejsce pojawiają się nowe propozycje, równie, a może nawet i bardziej zabawne.
Zapytaliśmy lidera zespołu „Szwagry”, czy zdarzyło im się grać w nietypowych miejscach? Okazuje się, że są to zwykle przeznaczone do tego celu sale w restauracjach i innego rodzaju lokalach. Nikt już nie robi wesela w domu (chyba że niewielkie przyjęcie). Co ciekawe, coraz częściej słyszy się o stylu amerykańskim, czyli o ślubach w ogrodzie, o weselach pod namiotami, co oczywiście możliwe jest wiosną, latem i wczesną jesienią.