Strażacy z Bojana, Kielna i Rumi uratowali od śmierci konia, który tonął w leśnym bagnie. Pomogli też bardzo okoliczni mieszkańcy.
Do zdarzenia doszło 31 stycznia w Koleczkowie (gmina Szemud). Służby ratownicze uczestniczyły tam w nietypowej akcji ratowania konia, który leżał na boku w bagnie i stopniowo się w nim pogrążał. Zwierzę było było słabe i zmarznięte. Dzięki zaangażowaniu okolicznych mieszkańców, strażaków OSP Bojano, OSP Kielno i JRG Rumia konia udało się wydostać z mokradła.
Podczas akcji ratownicy przykrywali konia kocami, żeby dalej nie marzł.
Do wyciągnięcia konia strażacy wykorzystali węże strażackie. Zwierzę zostało przekazane weterynarzowi. W akcji brało udział 14 strażaków. Na miejscu była również policja.