Dlaczego nie będę głosował na Józefa Reszkę?

Urząd starosty powiatowego i sama rada powiatu są trochę niedoceniane przez wielu mieszkańców. A to ważna funkcja z uwagi na kompetencje i przez to ważne są wybory do Rady Powiatu Wejherowskiego, która potem ze swojego grona wybiera starostę. Ja na pewno nie zagłosuję na obecnego starostę Józefa Reszke z Platformy Obywatelskiej, który kandyduje do rady powiatu. Dlaczego?
Po pierwsze, uważam Józefa Reszke za osobę kłótliwą, pamiętliwą, która nie potrafi rozmawiać, a nawet wysłuchać innych.
Puls opisywał na swoich łamach perypetie mieszkańców ul. Sikorskiego (droga powiatowa), którzy od ponad roku nie mogą u starosty uregulować sprawy braku możliwości parkowania przed swoimi domami na istniejących przy ulicy miejscach parkingowych. W końcu starosta, zamiast pomóc mieszkańcom w prostej sprawie, nakrzyczał na nich i nazwał „mściwymi katolikami”. Nic dodać, nic ująć.
Po drugie, w działaniach Józef Reszke jest za dużo polityki. Starosta Reszke nie potrafi dogadywać się z się z innymi samorządowcami i osiągnąć kompromis, chyba że są z Platformy Obywatelskiej lub sprzyjają tej partii. Stosunki z innymi samorządcami spoza PO są – delikatnie mówiąc – zimnowojenne. Zwłaszcza w tej kadencji skłócił się z tymi, z którymi kiedyś współpracował, np. z wójtem Gniewina Zbigniewem Walczakiem. Doszło do tego, że Walczak działania powiatu uznał cyt. „…za wyjątkowo aroganckie i niemające związku z jakimkolwiek partnerstwem w rozwiązywaniu ważnych problemów społecznych…”.
W Rumi nie jest nic lepiej, zdania Pani Burmistrz na temat J. Reszke lepiej nie powtarzać… Twierdzę, że w Wejherowie źródłem problemów we współpracy nie jest prezydent Krzysztof Hildebrandt, a starosta Józef Reszke. To nie jest tak, jak próbuje to wmówić mieszkańcom Platforma, że jak odejdzie Hildebrandt to współpraca będzie. Jest dokładnie na odwrót, jak odejdzie Reszke to współpraca miasta i powiatu będzie się dobrze układała.
Prezydent Hildebrandt potrafi współpracować, co opisywaliśmy na łamach Pulsu wiele razy np. w  artykule „Wejherowo potrafi współpracować”  z 25.09.2014 r. Fakty mówią same za siebie.
Po trzecie, chyba najważniejsze,  powiat wejherowski jest w marazmie, zwłaszcza na rynku pracy. Sytuacja w zakresie bezrobocia jest zła, tysiące ludzi nie mają zatrudnienia. Józef Reszke, jako starosta, nie podejmuje jakiś wyraźnych działań w tej sprawie, nie słyszałem aby miał nawet jakiś pomysł na „rozruszanie” naszego powiatu. Za bardzo zajmuje się polityką i trwaniem przy władzy. Zresztą jak cała Platforma Obywatelska. Reszke nie odbiega nic od tego, co ta partia robi w kraju. W różnych statystykach i zestawieniach powiat wejherowski wypada blado, często na końcowych miejscach, zaś starosta Reszke prowadzi niebywałą propagandę  sukcesu w mediach powiązanych z PO.
Czas to zmienić 16 listopada. Nie jesteśmy skazani na Józefa Reszke czy Platformę Obywatelską. Oferta kandydatów i komitetów wyborczych jest bogata i różnorodna.
Dr. Puls

Komentarzy (0)
Dodaj komentarz