August Emil Fieldorf, pseudonim Nil, był jednym z żołnierzy niezłomnych, tzw. żołnierzy wyklętych, o których nie mówiło się i nie pisało w czasach Polski Ludowej. Był bohaterem, którego tragiczną historię poznali wejherowscy gimnazjaliści podczas spektaklu w Wejherowskim Centrum Kultury.
Ciekawe połączenie narracji, filmu i archiwalnych zdjęć wyświetlanych na ekranie, a także muzyki i piosenek sprawiło, że widowisko było poruszające i ciekawe. Spektakl wyprodukowany przez Spektrum Art pod patronatem gdańskiego oddziały Instytutu Pamięci Narodowej, wyreżyserował Wojciech Rybakowski, znany w Wejherowie z wielu przedsięwzięć kulturalnych, zwłaszcza teatralnych (choćby niedawno prezentowane w WCK, wyreżyserowane przez niego przedstawienie „Ożenek”).
Widowisko, poświęcone Emilowi Fieldorfowi Nilowi było już pokazywane w Trójmieście, m.in. przed rokiem z okazji Dnia Żołnierzy Wyklętych w Teatrze „Miniatura” w Gdańsku. Tym razem obejrzeli je uczniowie i nauczyciele gimnazjów w Wejherowie, nagradzając artystów dużymi oklaskami.
Spektakl był swoistą lekcją historii i patriotyzmu. Obecny na sali naczelnik Pionu Edukacji Publicznej gdańskiego oddziału IPN, dr Grzegorz Berendt przypomniał widzom, że August Emil Fieldorf który walczył, pracował i działał dla Polski jest symbolem wszystkich którzy budowali Rzeczpospolitą.
– Niech ten koncert będzie elementem oddania hołdu bohaterom, takim jak Nil – powiedział G. Berendt.