Działają od ponad dziesięciu lat, pomagając wielu mieszkańcom powiatu wejherowskiego. Członkowie Stowarzyszenia Pomocy Osobom Niepełnosprawnym „Barka” w Wejherowie pielęgnują także tradycje organizacji, mającej własny sztandar. Poświęcono go dziesięć lat temu.
22 czerwca SPON „Barka” uroczyście obchodziło rocznicę 10-lecia poświęcenia sztandaru.
Rocznicowe spotkanie odbyło się w Koleczkowie przy kapliczce na ul. Kamieńskiej, która od wielu lat jest pod opieką stowarzyszenia. Ufundował ją prezes SPON – Wojciech Kaczkowski, który w ten sposób chciał podziękować Bogu za uratowanie życia w trudnej sytuacji.
Ks. Roman Naleziński, proboszcz parafii Św. Szymona z Lipnicy w Koleczkowie odprawił przy kaplicy mszę świętą z muzyczną oprawą zespołu folklorystycznego „Koleczkowianie”. W uroczystej mszy św. obok członków Stowarzyszenia i mieszkańców Koleczkowa wziął udział wójt gminy Szemud, Ryszard Kalkowski.
Niedawno wybrany wójt otrzymał kwiaty, życzenia i gratulacje od prezesa „Barki”, a sam zapewnił o chęci współpracy i pomagania stowarzyszeniu.
Wojciech Kaczkowski dziękował wszystkim, którzy do tej pory pomagali osobom niepełnosprawnym, m.in. wspierając działania SPON. Jest wśród nich prywatny darczyńca z Niemiec, reguralnie przekazujący podopiecznym „Barki” sprzęt rehabilitacyjny.
Na koniec odczytano uzasadnienie Nagrody Prezydenta Wejherowa, którą niedawno otrzymał Wojciech Kaczkowski „za wszechstronne działania na rzecz osób będących w izolacji społecznej i środowiskowej, integrację osób niepełnosprawnych z ludźmi zdrowymi, za pomoc i rehabilitację medyczną, społeczną oraz umożliwienie uczestniczenia członkom Stowarzyszenia w życiu społecznym i kulturalnym miasta i regionu”.
AK.