Trudny budżet, trudny rok

Długa dyskusja na sesji Rady Miasta Wejherowa poprzedziła uchwalenie najważniejszego dokumentu, czyli budżetu na 2012 rok. Opozycja z Platformy Obywatelskiej zarzucała prezydentowi Wejherowa m.in. brak inwestycji, zbyt duże wydatki na kulturę, a za małe na sport. Krzysztof Hildebrandt merytorycznie wyjaśniał, że pomimo trudnych czasów i kryzysu, w budżecie 2012 są rozwojowe inwestycje, zaś braki w przyszłorocznym budżecie są konsekwencją polityki rządu PO, obciążającego samorządy zbyt dużymi wydatkami na oświatę. Przeznaczone na tę dziedzinę kwoty można by wydać na budowę dróg.

 

Ograniczając dotacje i zwiększając wydatki w tej dziedzinie rząd przerzucił na barki samorządów koszty wprowadzanych reform oświatowych, podwyżki wynagrodzeń dla nauczycieli i inne koszty, które powinien finansować.
– Niestety rząd od wielu lat nie wywiązuje się z tego obowiązku – stwierdził zastępca prezydenta Bogdan Tokłowicz. – I dlatego jest mniej pieniędzy na inne wydatki, np. na sport.

Skarbnik miasta, Arkadiusz Kraszkiewicz pokazuje na wykresach rosnące wydatki miasta na oświatę i wychowanie.
Skarbnik miasta, Arkadiusz Kraszkiewicz pokazuje na wykresach rosnące wydatki miasta na oświatę i wychowanie.

RZĄD DAŁ PRAWIE 13 MLN ZŁ ZA MAŁO
Z tego samego powodu w trudnej sytuacji jest większości polskich samorządów. Z wejherowskiego budżetu w przyszłym roku trzeba będzie dołożyć do rządowej subwencji oświatowej prawie 13 mln zł (razem z subwencją wydatki na oświatę i wychowanie wyniosą ponad 46,5 mln zł).
Dla porównania, w 2003 roku wydatki związane z uzupełnieniem subwencji oświatowej utrzymywały się na poziomie ponad 2 mln zł. Oznacza to, że przez osiem lat miasto zwiększyło wydatki w tej dziedzinie o blisko 11 mln zł, czyli 5,5 raza!
W dyskusji wielu radnych mówiło wprost, że takim postępowaniem rząd zabrał pieniądze budowę dróg i że są tym oburzeni.
Prezydent Krzysztof Hildebrandt podkreślał, że będzie to bardzo trudny rok, chyba najtrudniejszy w historii samorządów.
– Boleśnie odczuwamy m.in. skutki podwyżki podatku VAT i wprowadzenia opłat za przejazd autobusów MZK drogą krajowa nr 6 – stwierdził prezydent Wejherowa. – Niestety nie ma obecnie możliwości realizacji wielu potrzebnych i koniecznych inwestycji, ale to nie znaczy oczywiście, że nie będzie ich w ogóle.
Jak informował zastępca prezydenta Piotr Bochiński, jak na trudny czas zaplanowano odważne inwestycje. Priorytet mają te zadania, na które władze miasta zdobyły dotację unijną (prezentujemy je poniżej).
Prezydent i jego współpracownicy apelowali o zrozumienie i współpracę wszystkich radnych, również z opozycje Platformy Obywatelskiej.
– Radni partii, która sprawuje władzę i kształtuje finanse samorządów w Polsce mają szczególny obowiązek wzięcia odpowiedzialności za kryzysowy budżet i mają też możliwości wpływania na rząd i swoich liderów partyjnych w tej dziedzinie – podkreślali przedstawiciele władz miasta. Radni opozycji byli jednak innego zdania.
– Budżet na 2012 rok ma kilka dobrych odsłon, ale także wiele złych – powiedział radny Jacek Gafka z Platformy Obywatelskiej. – To budżet słaby i zachowawczy, w którym zawarto absolutnie złe priorytety inwestycyjne.
– To budżet rozwojowy i najlepszy jaki mógł być w czasie kryzysu. Naiwnością byłoby sądzić, że kryzys i cięcia wydatków w budżecie państwa nie odbiją się na budżecie samorządów – mówili radni „Wolę Wejherowo” – To budżet dobrego gospodarza.
– Polityka rządu jest taka sama dla wszystkich samorządów – argumentował Jacek Gafka, a prezydent odpowiadał, że właśnie z tego powodu wszystkie samorządy skarżą się i czują się tak samo wykorzystywane i oszukane przez rząd. Wystarczy przejrzeć publikacje prasowe na ten temat.

KULTURA TEŻ PRIORYTETOWA
Zdaniem radnych PO budowa WCK, czyli Filharmonii Kaszubskiej paraliżuje inne przedsięwzięcia. Prezydent Wejherowa i radni „Wolę Wejherowo” bronili ważnej ich zdaniem inwestycji.
Podkreślano, że kultura, rozrywka, rozwój dzieci i młodzieży jest również zadaniem priorytetowym, a warunki, w których działało dawniej WCK były bardzo złe. Niektóre zajęcia dla dzieci odbywały się w piwnicy starego centrum kultury. Grzechem byłoby niewykorzystanie szansy na unijne dofinansowanie tego rodzaju przedsięwzięć. Poza tym trudności będą rok, dwa, a to inwestycja na całe dziesięciolecia.
Radni opozycji złożyli wniosek o zaciągnięcie dodatkowych 3 mln zł kredytu na inwestycje drogowe. Wnioskowali też m.in. o przesunięcia pieniędzy między działami (dwa razy po 50 tys. zł) z przeznaczeniem dla Wejherowskiego Klubu Sportowego „Gryf.
Przewodniczący Rady Miasta, Leszek Glaza, podobnie jak większość radnych podkreślał, że wnioski opozycji są spóźnione, nieprzygotowane i niezgodne z prawem – nie wiadomo np. czy miasto może wziąć dodatkowy kredyt, co wymaga zmiany innych uchwał.
– Procedowanie budżetu trwa od dawna, odbyły się posiedzenia wszystkich komisji, na których poza jednym, nie zgłaszano wniosków – przypomniał L. Glaza. – W głosowaniach na komisjach radni opozycji na ogół wstrzymywali się od głosu, a teraz na sesji, a co najważniejsze przed telewizyjnymi kamera mi, przystępują do ataku i składają wnioski o zmiany w projekcie.
– Jestem radną już czwartą kadencję i nigdy wcześniej nie spotkałam się z tym, że komisja komunalna w sprawie budżetu trwała tylko pół godziny. Inne posiedzenia były podobnie krótkie – zauważyła radna Teresa Skowrońska.
– Wystąpienie panów Gafki i Szczygła miały charakter polityczny – stwierdził Wojciech Kozłowski z klubu „Wolę Wejherowo”, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej. – Jeżeli radni PO rzeczywiście chcieli zmian w budżecie, powinni to zaproponować i omówić na posiedzeniach komisji. Teraz na sesji to jest zwykła propaganda. Ich wniosek został teraz napisany odręcznie „na kolanie” nawet nie wiadomo o co dokładnie chodzi, tylko na pokaz.

RZĄD ZMIENIA ZASADY W CZASIE GRY
Mówiąc o budżecie i o trudnościach, jakie przeżywają wszystkie samorządy, W. Kozłowski podkreślił, że rząd cały czas „przykręca śrubę”.
– Pan Szczygieł mówi, że na razie nie mamy pieniędzy i trudno. Zgadzam się, nie mamy pieniędzy, ale nie zgadzam się z tym „trudno” – powiedział wiceprzewodniczący Kozłowski. – Jak rząd nie ma pieniędzy, to niech nie wymyśla kosztownej reformy oświatowej. Kryzys to jedno, a zła polityka wobec samorządów to drugie. Najgorsze, że rząd zmienia zasady w czasie gry, np. zmniejszając możliwości kredytowe gmin. I właśnie dlatego nie budujemy dróg, a nie dlatego, że budujemy WCK!
Po długiej dyskusji (głos zabierała większość radnych) w głosowaniu najpierw odrzucono wnioski radnych PO, a potem 12 głosami „za” przy 9 „przeciw” przyjęto budżet miasta Wejherowa na 2012 rok.
Anna Kuczmarska

Patrzymy na to z niepokojem
Prezydent Krzysztof Hildebrandt

– Budżet na 2012 rok jest tak skonstruowany, aby w kryzysie zabezpieczyć funkcjonowanie miasta we wszystkich dziedzinach – powiedział. – Niestety kryzys gospodarczy i wciąż malejące środki przekazywane przez rząd wpływają bezpośrednio na mniejsze dochody naszego budżetu i udaremniają realizację wielu naszych planów inwestycyjnych. Bardzo nad tym ubolewamy. Prognozy mówią, że 2012 rok będzie najtrudniejszy dla samorządów od początku ich powstania. Minister Rostowski powiedział 14 grudnia, że rok 2012 będzie najtrudniejszy w ostatnim dwudziestoleciu.
Jeśli budżet państwa przygotowany przez rząd Platformy Obywatelskiej na 2012 rok będzie słaby i zachowawczy, to trudno oczekiwać ożywienia, zwiększania wydatków na różne dziedziny i inwestycje również w samorządach, jak Wejherowo. Patrzymy na to z niepokojem!

Dochody i wydatki
Dochody miasta Wejherowa wyniosą w 2012 roku prawie 133 mln zł, a wydatki ponad 141,5 mln zł.

Najwięcej środków, bo ponad 46,5 mln zł trzeba przeznaczyć na oświatę i wychowanie (w tym oprócz subwencji oświatowej aż 13 mln środków własnych).
Około 22,3 mln zł zaplanowano na wydatki związane z kulturą i ochroną dziedzictwa narodowego, a 26,7 mln zł pochłoną wydatki na pomoc społeczną.
Ponad 10,5 mln zł przeznaczono na gospodarkę mieszkaniową, a niespełna 2,5 mln zł – na bezpieczeństwo publiczne.
Gospodarka komunalna oraz ochrona środowiska to wydatek ok. 4,7 mln zł.
Deficyt sięgający ponad 8,5 mln zł zostanie pokryty przychodami ze sprzedaży papierów wartościowych, wyprodukowanych przez miasto.

Nie zabraknie inwestycji
W budżecie miasta na 2012 rok zaplanowano następujące inwestycje:
1. Kontynuacja budowy nowego Wejherowskiego Centrum Kultury współfinansowanego przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
2. Kontynuacja programu termomodernizacji szkół w 2012 roku obejmie remont 2 szkół: Zespół Szkół nr 2 i Zespół Szkół nr 3, współfinansowany przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
3. Budowa szlaku rowerowego i promenady pieszo-rowerowej wzdłuż rzeki Cedron w ramach projektu „Turystyczny Szlak Północnych Kaszub – budowa, przebudowa publicznej infrastruktury turystycznej – stworzenie spójnego szlaku rowerowego na terenie gmin powiatów wejherowskiego i puckiego”.
4. Dokończenie dokumentacji technicznej węzła „Zryw”- powiązanie drogi krajowej nr 6 tunelem z ul. Sikorskiego oraz z ul. Stefczyka/Gryfa Pomorskiego.

Zostaw komentarz

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.