Wałowa jak nowa

Kiedyś była to jedna z najbrzydszych wejherowskich ulic. Przebudowana ulica Wałowa wygląda zupełnie inaczej niż kilka lat temu, kiedy mieszkańcy tylko z konieczności przechodzili tą brzydką, zniszczoną drogą. Teraz zmieniła się w deptak z elegancką nawierzchnią, stylowymi latarniami, ławkami i pergolami. Gdy wiosną i latem pojawi się zieleń, będzie jeszcze ładniej, ale już dziś przechodnie z przyjemnością skręcają w tę nielubianą niegdyś uliczkę.

Wraz z zakończeniem II etapu przebudowy ul. Wałowej dobiegła końca jedna z największych inwestycji w Wejherowie, warta prawie 15 mln zł. 60 procent środków na to przedsięwzięcie władze miasta zdobyły z funduszy unijnych. Zakres zrealizowanych działań prezydent Wejherowa przedstawiono na konferencji prasowej na ul. Wałowej.

– Przystępując do projektu Rewitalizacja Śródmieścia chcieliśmy stworzyć nową jakość, polegającą nie tylko na remoncie tej ulicy i zagospodarowaniu terenów przyległych, ale też na aktywizacji mieszkańców – mówi prezydent Krzysztof Hildebrandt. – Naszym celem jest, aby w Wejherowie żyło się bardziej komfortowo, aby mieszkańcy czuli się tu dobrze, chcieli spędzać wolny czas całymi rodzinami w swoim mieście. Niedawno zakończyliśmy prace w parku miejskim, a dziś na ul. Wałowej. Cały czas wspieramy remonty zabytków, m.in. kamienic. Chcemy dokończyć projekt Rewitalizacji Wejherowa poprzez budowę nowego Centrum Kultury. „Filharmonia Kaszubska” to kolejny element pozytywnych, odważnych zmian w naszym mieście.
Zastępca prezydenta Piotr Bochiński przypomniał, że pierwszy etap prac, czyli ulicę Dąbrowskiego, Północną z placem zabaw i fontanną, parking przy Wałowej i fragment tej ulicy oddano do użytku dwa lata temu, w grudniu 2009 r.
– Dziś kończymy drugi etap prac o wartości 5,8 mln zł. Powstała nowa granitowa nawierzchnia ulicy, parkingi, kanalizacja deszczowa, zieleń, elementy małej architektury i schody – przypomniał P. Bochiński.

– Wałowa i tereny przyległe to był bardzo trudny projekt, wymagający konsekwencji i wieloletnich przygotowań – podkreślał Wojciech Kozłowski, wiceprzewodniczący Rady Miasta. – Fakt, że doprowadziliśmy projekt do końca to zasługa i determinacja radnych z „Wolę Wejherowo”, którzy tę inwestycję przez wiele lat wspierali i praca miejskich urzędników.
Należy do nich z pewnością wejherowska radna Teresa Skowrońska, mieszkanka ul. Wałowej. Jej zdaniem remont był bardzo oczekiwany przez mieszkańców.
– Kiedy rozpoczynała się przebudowa Krzysztof Hildebrandt powiedział, że ulica Wałowa będzie ozdobą tej części miasta i musze przyznać, że dotrzymał słowa tak się stało – powiedziała Teresa Skowrońska. – Od pierwszej kadencji zabiegałam o remont tej ulicy i cieszę się, że to się udało.
Wszyscy przedstawiciele władz miasta zgodnie podkreślali, że w otoczeniu ulicy jest jeszcze sporo do zrobienia, ale poprzez zmianę wizerunku Wałowej i program rewitalizacji zmiany zostały zapoczątkowane.
AK

Dotacje unijne
Etap I i II przebudowy ul. Wałowej i terenów przyległych kosztował łącznie prawie 15 mln zł. 60 procent kosztów inwestycji zostało sfinansowanych z funduszy unijnych. Pierwotnie miało to być 50 procent, ale w trakcie realizacji władzom miasta udało się nam pozyskać o 10 procent więcej. Te dodatkowe pieniądze to prawie 2 mln zł.
Cały program, razem np. z elementami społecznymi, kosztował 19,3 mln zł, zaś dotacja unijna to 11,6 mln zł

Zostaw komentarz

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.