Dewastują park

Dwukrotnie w wejherowskim parku listopadzie grasowali wandale. Niszczyli pergole i ławki, wyrywając je z betonowych podstaw. Straż Miejska namierzyła podejrzanych. Jeden z nich niedawno opuścił zakład karny.

Jak informuje Zenon Hinca, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Wejherowie, jedna z tych osób, która prawdopodobnie piła wcześniej w parku alkohol z kolegami, wybiła szybę w wiacie przystankowej przy ul. Reformatów. Pijany osobnik podczas kłótni z partnerką z całej siły rzucił butelką w wiatę wybijając dużą szybę. Za dewastację mienia publicznego odpowie przed sądem.
Mimo, iż przed funkcjonariuszami tłumaczył się absolutną amnezją, nagranie z monitoringu nie pozostawia wątpliwości i potwierdza jego udział w dewastacji.
W gronie podejrzanych o dewastacje w parku są uczestnicy libacji alkoholowej, którzy w nocy ze środy na czwartek (23/24.11) urządzili biesiadę na placu zabaw dla dzieci. Prawdopodobnie nadmiar alkoholu wywołał w nich agresję, którą wyładowali na dziewięciu pergolach i dwóch ławkach. Jedną z nich pijani dowcipnisie wnieśli na tratwę do zjeżdżalni. Grupka ta włamała się także do samochodu Audi 80 stojącego na ul. Wałowej.

Zatrzymanie wszystkich podejrzanych przez policję jest tylko kwestią czasu. Poczynione zniszczenia są podstawą do skierowania przeciwko nim sprawy sądowej. Oprócz odpowiedzialności karnej, wandale będą musieli zapłacić za zniszczenia oraz pokryć koszty windykacji firmie ubezpieczeniowej.
Przypomnijmy, że nieco wcześniej, w nocy z 18 na 19 listopada również doszło do dewastacji urządzeń w parku Miejskim w Wejherowie. Na szczęście Straż Miejska w Wejherowie szybko ustaliła sprawcę, który już w poniedziałek został zatrzymany.
– Apelujemy do mieszkańców, którzy zauważą akty wandalizmu i rozboje, aby szybko reagowali na niszczenie mienia publicznego i natychmiast powiadamiali Straż Miejską bądź policję – mówi Zenon Hinca. – Wspólnie musimy walczyć z wandalizmem w całym mieście.

Zostaw komentarz

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.