Idzie zima zła…
Tegoroczna jesień jest dla nas łaskawa. Dominują słoneczne, suche i dość ciepłe dni. Zarządcy dróg nie zapominają jednak, że aura bywa kapryśna i może w każdej chwili zaskoczyć nas chłodem i śniegiem Wszak zima za pasem. Na wypadek nagłego ataku zimowej aury przygotowano się już do oczyszczania ulic ze śniegu i lodu. W tym roku w Wejherowie akcja zima będzie inna, niż dotychczas.
Powodem są zmiany w zarządzaniu dróg. jak informowaliśmy, większość głównych ulic w mieście to drogi powiatowe, które wiosną tego roku przeszły w zarządzanie Starostwa. Miasto wypowiedziało porozumienie powiatowi i powierzyło utrzymanie dróg powiatowych, których łączna długość wynosi ok. 23 kilometry. Powiat w drodze przetargu powierzył opiekę na tymi ulicami firmie z powiatu puckiego, ale choć jej siedziba mieści się w Leśniewie, zakład ten ma swoją bazę na ul. Tartacznej w Wejherowie.
Przebiegającą przez miasto drogą krajową nr 6 zarządza Generalna Dyrekcja Dróg i Autostrad w Gdańsku, natomiast ulice 3 Maja, Marynarki Wojennej i Ofiar Piaśnicy, mające status dróg wojewódzkich. ich odśnieżaniem zajmuje się Zarząd Dróg na powiat wejherowski i pucki.
Reszta ulic to drogi gminne. Ich sprzątaniem, a także odśnieżaniem i oczyszczaniem z lodu zajmuje się Zakład Usług Komunalnych w Wejherowie.
– W poprzednich latach zakres naszych obowiązków był większy, obecnie dbamy o ok. 60 procent ulic w mieście – wyjaśnia Jarosław Pergoł, dyrektor ZUK. – Główne ulice, takie jak 12 Marca. Sobieskiego, Dworcowa, Pomorska oraz kilkanaście innych będą ośnieżane tej zimy przez firmę, wynajętą przez Starostwo.
Jak informuje dyrektor Pergoł, zakłada komunalny dysponuje specjalistycznym sprzętem, m.in pługami, piaskarkami, rozrzutnikami, zamiatarkami i ładowarki. ma też dodatkowy ciągnik z pługiem. Przygotowano piasek oraz mieszankę z solą, której zapas wynosi ok. 500 ton.
W momentach intensywnych opadów w ZUK będą całodobowe dyżury 26 kierowców. Dodatkowa ekipa zajmie się ręcznym odśnieżaniem ulic, głownie położonych w centrum miasta.
– Będziemy się starali, aby drogi w mieście były przejezdne i dostępne również dla przechodniów, ale wobec intensywnych opadów czasem nie sposób jednocześnie odśnieżyć wszystkich ulic. Dlatego prosimy mieszkańców o wyrozumiałość – mówi dyrektor ZUK.- Proszę też o stosowanie się do naszych próśb o przestawienie samochodów w razie potrzeby wywożenia śniegu z poboczy ulic.
Przypomnę, że właściciele nieruchomości zobowiązani są do zimowego oczyszczania chodników wzdłuż posesji we własnym zakresie, ale niektórzy podpisują z nami umowy i zlecają te usługi miejskiemu zakładowi – dodaje Jarosław Pergoł.
Pracownicy Zakładu Usług Komunalnych przed zima oczyszczają kosze w kanalizacji deszczowej, bo od ich drożności zależy spływ z ulic wody z topniejących hałd. Dzięki temu mniejsze koszty pochłonie wspomniane wywożenie nadmiaru śniegu.