Platforma proponuje i …głosuje przeciw
Prezydent Wejherowa postanowił wycofać z sądu pozew w sprawie zwrotu do miasta stadionu na Wzgórzu Wolności. Radni Platformy Obywatelskiej wnieśli projekt uchwały w tej sprawie. Radni Wolę Wejherowo zgodzili się z intencją uchwały, ale nie z jej formą. Ostatecznie PO głosowała przeciw uchwale. Radny Arkadiusz Szczygieł z PO przedstawił projekt uchwały, w której Rada Miasta uchyla swoją uchwałę z 2008 roku upoważniającą prezydenta do wystąpienia na drogę sądową przeciwko Gryfowi i żądania zwrotu stadionu. Jednak w obszernym uzasadnieniu uchwały klub Platformy Obywatelskiej sformułował m.in. zarzuty, że miasto ponosi z tego tytułu zbyt duże i nieuzasadnione koszty, gdyż spór sądowy był nieskuteczny.
Wiceprzewodniczący Rady Miasta Wojciech Kozłowski stwierdził, że zaproponowana uchwała jest konsekwencją decyzji prezydenta miasta. Można ją przyjąć, chociaż prezydent już podjął decyzję i uchwała niewiele zmienia.
– Nie zgadzam się natomiast z uzasadnieniem, które ma charakter polityczny, a nie merytoryczny – powiedział radny Kozłowski. – Przecież to na tej sesji pan prezes Rafał Szlas powiedział, że klub chce zwrócić stadion miastu. Spór sądowy był skuteczny, bo wymusił debatę społeczną o stadionie i nie dało się ukryć planów jego sprzedaży przez klub. Miało to zapewne wpływ na dzisiejsze deklaracje klubu „Gryf”. Przypomnijmy, że 2-3 lata temu klub nie chciał powrotu stadionu do miasta. W Wejherowie, aż huczało o budowie osiedla mieszkaniowego na stadionie i prezydent musiał w tej sprawie podjąć działania. Dziś deklaracje prezydenta i prezesa stwarzają dobrą atmosferę. Nie ma sensu dorabiać do tego polityki. Chodzi o to, aby ten konflikt zakończyć, chyba, że komuś zależy, żeby go ciągnąć. – dodał W. Kozłowski
Radny Henryk Jarosz zaproponował nową, poprawioną treść uchwały, w której radni akceptują decyzję prezydenta Wejherowa o wycofaniu pozwów przeciw „Gryfowi”, co odpowiada faktom. W krótkim uzasadnieniu pominięto oceny w tej sprawie, dotyczyło one jedynie meritum sprawy.
To nie spodobało się radnym PO. Ich zdaniem radny Jarosz przedstawił zupełnie nową uchwałę, pod którą klub Platformy Obywatelskiej, nie może się podpisać jako projektodawca. Ponieważ większość Rady Miejskiej zaakceptowała poprawki, wniesione przez radnego Jarosza, radni PO chcieli wycofać cały projekt uchwały z porządku obrad. Rada nie przyjęła tej propozycji, po czym 12 głosami „za”, przy 7 „przeciw”, przyjęła zmienioną wersję uchwały, akceptującej decyzję prezydenta miasta w sprawie stadionu na Wzgórzu Wolności.
Prezydent Krzysztof Hildebrandt podziękował radnym za poparcie.
– Szkoda, że uchwała nie przeszła jednogłośnie – dodał prezydent.
Jak powiedział nam wiceprzewodniczący
W. Kozłowki:
– Jest sprawą charakterystyczną, że w momencie w którym uchwała w sprawie zakończenia sporu z WKS „Gryf” straciła swój polityczny charakter radni PO wycofują się i głosują przeciw.