Młodzież o Profesorze
O inauguracji Roku Gerarda Labudy pisaliśmy w poprzednim wydaniu „Pulsu”. Informując krótko o uroczystości w auli ZSP nr 1 oraz konferencji w Muzeum, nie wymieniliśmy wszystkich elementów inauguracji. Jednym z nich był ciekawy program artystyczny, przygotowany przez uczniów I LO im. Króla Jana III Sobieskiego, współorganizatora uroczystości.
Młodzież „Sobieskiego” przygotowała montaż literacko-muzyczny w reżyserii Edyty Łysakowskiej-Sobiczewskiej oraz film, który powstał w 2007 r z inicjatywy Uniwersytetu A. Mickiewicza w Poznaniu. Mogliśmy przyjrzeć się znawcy Słowiańszczyzny, który szczególnie umiłował Kaszuby. W czym przejawiał się humanizm profesora? Czy w tym, że jak Pigoń, o którym wspominał prof. Prondzyński, zaopatrzony jedynie w butlę mleka czy chleb, wędrował wiele kilometrów z rodzinnego Luzina do Klasycznego Gimnazjum w Wejherowie? A może w tym, że starannie wykonywał najprostsze czynności w gospodarstwie rodziców? Może w niezwykłym szacunku do żony lub w wielkiej miłości do dzieci?
Dość powiedzieć, że poznaliśmy człowieka niezwykłego, co starali się ukazać członkowie Teatru Prawie Lucki oraz chórzyści, śpiewający w języku kaszubskim, którzy w przejmujący sposób nie tylko zaprezentowali codzienne oblicze profesora Labudy, ale też sprawili, że odejście Profesora wszyscy odczuliśmy jak stratę kogoś bliskiego.