Szkoła, do której chce się chodzić
Szkoła musi być jak dom i tak jest w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 2, gdzie obok Szkoły Podstawowej nr 11 oraz II Liceum Ogólnokształcącego właśnie rozpoczęło działalność nowe Gimnazjum nr 5. Dyrekcja placówki stawia na nowoczesny sprzęt i metody nauczania.
– Dzisiejsza szkoła już dawno przestała być miejscem, w którym tylko zdobywa się wiedzę i przygotowuje do egzaminów lub testów. To w szkole rozwijamy swoje pasje i ciekawie spędzamy czas. Ważne jest aby szkoła stawała się miejscem, gdzie chce się przychodzić! Musi być jak dom, a nawet proponować dzieciom i młodzieży takie aktywności , których w domu nie ma – twierdzi dyrektor ZSO nr 2, Andrzej Gredecki zapewniając, że w placówce na os. Kaszubskim tak właśnie jest.
Dowodem na to jest nowoczesny sprzęt oraz znakomicie przygotowana kadra nauczycieli. Od kilkunastu lat szkoła podstawowa uzyskuje wysokie wyniki nauczania, uczniowie startują w konkursach i zawodach sportowych dla szkół ponadgimnazjalnych.
Wybierając szkołę dla dziecka rodzice na ogół myślą o wysokim poziomie nauczania. Tylko co to znaczy?
– Nie ma jednoznacznej definicji, a z mojego doświadczenia wynika, że bardzo często sugerujemy się obiegową opinią na temat poziomu szkoły, nie biorąc pod uwagę innych czynników. Takich, jak na przykład nowoczesne metody nauczania, udział szkoły w programach stworzonych dla placówek XXI wieku – dodaje dyrektor Gredecki.
Według badań na sukces ucznia składają się po 20 procent: szkoła , dom i środowiska. Pozostałe 40 procent to potencjał ucznia! Uczeń o wysokim potencjale będzie uczył się bardzo dobrze w każdej szkole, o ile mu się w tym nie przeszkodzi i da odpowiednie narzędzia.
SP nr 11 , II LO oraz Gimnazjum nr 5 dysponują nie tylko najnowocześniejszymi narzędziami (laptopy, Ipady, komputery dotykowe, tablice multimedialne), ale także pomysłem na maksymalnie efektywne nauczanie.
– Nauczyciel nie powinien tracić czasu na sprawdzanie obecności, po zajrzeniu do dziennika elektronicznego już wie kto jest, a kogo nie ma – wyjaśnia A. Gredecki. – Wykorzystując systemy natychmiastowego sprawdzania wiedzy nauczyciel od razu wie, które zagadnienia muszą zostać przećwiczone. Uczniowie nie marnują czasu na przepisywanie, pracując na kartach pracy bądź elektronicznych podręcznikach i ćwiczeniach. To jest ich świat. Pozwólmy im rozwijać swoje zainteresowania. A Wy, drodzy Rodzice pilnujcie, aby dzieci spały co najmniej 8 godzin. To z punktu widzenia rozwoju i zdobywania wiedzy rzecz kluczowa. Razem chcemy podnosić potencjał uczniów, bo ich sukcesy są naszymi sukcesami. Tak samo. jak ich porażki.
Komputery w szkołach czasem budzą obawy rodziców, którzy nie mają zaufania do nowoczesnych urządzeń. Postęp technologiczny wymusza jednak dostosowanie szkół do XXI wieku.
– Ważne jest to, w jaki sposób korzystamy z komputerów. W naszej szkole są one narzędziem, służącym do kształcenia i stymulowania rozwoju naszych uczniów. Do swojej oferty wprowadzamy naukę języka hiszpańskiego i języka programowania – mówi dyrektor. – Chcemy w bieżącym roku zainicjować wykorzystanie metody tutoringu w kształceniu.
Wszystkim, którym na sercu leży rozwój szkół polecam neurodydaktykę – naukę opartą na najnowszej wiedzy o funkcjonowaniu ludzkiego mózgu.
Dzieci i młodzież potrafią dużo więcej, niż myślimy. Dajmy im tylko szansę.