Jest awans!
W ostatnim pojedynku przed własną publicznością zawodnicy Gryfa Wejherowo pewnie pokonali Rasel Dygowo 4:0 (3:0). Tym samym przed ostatnim meczem rundy rozgrywek trzecioligowych, zapewnili już sobie awans do II ligi.
Wspaniale pożegnali się zawodnicy Gryfa ze swoimi kibicami, bo nie dość że wysoko wygrali, to wdarli się do ponownie do wyższej klasy rozgrywek ligowych.
3 czerwca na Wzgórzu Wolności swoją wyższość wejherowianie pokazali już w pierwszej połowie meczu i udokumentowali ją strzeleniem trzech goli. W ciągu 5 minut „załatwili” sprawę zwycięstwa, bo bramki strzelili: Kołc (35′), Kostuch (37′) i Wicki (40′). Czwartą bramkę „na do widzenia”, zdobył Skwiercz w 84 minucie. A potem była już tylko feta, strzelanie szampanem, konfetti, gratulacje, wiwaty, pamiątkowe zdjęcia i radość zawodników i ich wiernych kibiców.
W ostatnim pojedynku jeszcze w III lidze zachodniopomorskiej, gryfici wyjeżdżają do Ustronia Morskiego, gdzie 7. czerwca zagrają z Astrą Ustronie Morskie.
W poprzednim meczu po niezwykle zaciętym pojedynku Gryf Wejherowo pokonał na wyjeździe Pogoń II Szczecin 0:1. Gospodarze mieli więcej dogodnych sytuacji do zdobycia bramek, ale to G. Gicewicz do K. Wickiego, który wykorzystał szansę i zdobył zwycięską bramkę. Już wtedy gryfici byli o krok od awansu. 3 czerwca wszystko stało się już faktem.