Z dala od telewizora i komputera
Jednym z miejsc w Wejherowie i powiecie wejherowskim, gdzie odbywają się interesujące zajęcia dla wypoczywających dzieci jest Muzeum Piśmiennictwa i Muzyki Kaszubsko-Pomorskiej. Zastaliśmy tam uczniów pochłoniętych zabawą i pracą manualną, zasłuchanych w opowieści i muzykę, radosnych i ciekawych różnych informacji.
Młodsza grupa dzieci na zajęciach artystycznych lepiła z gliny zwierzęta i przedmioty pod okiem Joanny Cichockiej i Anny Konkol. Kiedy glina stwardniała, mali artyści malowali swoje dzieła kolorowymi farbami. Grupę odwiedził w towarzystwie dyrektora muzeum Tomasza Fopke, członek Zarządu Powiatu, Jacek Thiel. Ponieważ gość interesował się, czym zajmują się uczestnicy zimowiska, Joanna Cichocka oraz sami uczniowie opowiedzieli o ciekawych zajęciach plastycznych oraz planach uszycia szmacianej maskotki.
– Będziemy też piekli pączki, a na koniec przygotujemy wystawę prac dla rodziców – podpowiedziała Anna Konkol.
Piętro wyżej, w przestronnej sali muzeum starsza grupa uczestników słuchała prowadzącego zajęcia Romana Drzeżdżona. Tym razem pracownik muzeum opowiadał dzieciom o kulturze kaszubskiej, prezentując m.in. regionalne instrumenty, ale w kolejnych dniach dzieci z tej grupy spotykały się z dziennikarzami lokalnych mediów. Zajęcia dziennikarskie miały na celu przekazać podstawowe informacje i zainteresować dzieci tą dziedziną.
Nic dziwnego, że kiedy na zajęcia tej grupy zajrzał Jacek Thiel z Zarządu Powiatu, został zasypany pytaniami. Musiał więc zmierzyć się z młodymi dziennikarzami, cierpliwe odpowiadając na pytania o dawną szkołę, pracę zawodową, o działania na rzecz miasta i powiatu wejherowskiego.
Żeby jak najwięcej dzieci mogło wziąć udział w zajęciach (zainteresowanie było bardzo duże), trwają one przez tydzień, a w drugim tygodniu do muzeum przyjdą kolejni uczestnicy.