11 listopada obchodzimy dwie rocznice – radosną i tragiczną

11 listopada, kiedy będziemy obchodzić Święto Niepodległości,  w Lesie Piaśnickim znowu zapłoną znicze i rozbrzmiewać będzie modlitwa. Odbędzie się tam ostatnia w tym roku uroczystość, podczas której uczestnicy oddadzą hołd męczennikom, zamordowanym przez hitlerowców w tym miejscu. Kilkaset osób zginęło tam właśnie 11 listopada 1939 roku.

Grób Błogosławionej Siostry Alicji Kotowskiej w Piaśnicy.
Grób Błogosławionej Siostry Alicji Kotowskiej w Piaśnicy.

Co roku 11 listopada w Piaśnicy odprawiana jest msza św. w intencji ofiar hitlerowskiej zbrodni, około 12 tysięcy rozstrzelanych tam ludzi, głownie mieszkańców Kaszub i Pomorza. Uroczystość odbywa się za sprawą Stowarzyszenia „Rodzina Piaśnicka” oraz licznie zgromadzonych mieszkańców naszego miasta.
To jedno z kilku ważnych wydarzeń, organizowanych w Piaśnicy w ciągu roku, a jednocześnie ostatnia w tym roku msza święta odprawiona w Lesie Piaśnickim.

 

Data 11 listopada to przede wszystkim rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości po długim okresie zaborów i po I wojnie światowej. Wtedy, 11 listopada 1918 roku, panowała radość i euforia i nadzieja na długą wolność w Ojczyźnie. A jednak wolność trwała krótko, dokładnie 21 lat.
W 1939 roku, kiedy Niemcy zajęli Pomorze i Polskę rozpoczęła się eksterminacja Polaków, w tym Kaszubów, a zwłaszcza pomorskiej inteligencji. Dokładnie 11 listopada 1939 roku w Piaśnicy odbyła się jedna z największych egzekucji, w której zginęło ponad 300 osób (niektóre źródła mówią, że nawet 900). Zginęła wtedy także Siostra Alicja Kotowska, błogosławiona męczennica  z Piaśnicy. Dlatego 11 listopada to również druga, tragiczna rocznica, o której pamiętają wejherowianie.
W najbliższy wtorek, 11 listopada o godz. 14.00. w Lesie Piaśnickim, w tamtejszej kaplicy rozpocznie się msza święta koncelebrowana przez ks. prałata Daniela Nowaka – proboszcza Kościoła Chrystusa Króla i błog. Alicji Kotowskiej.  Dla wszystkich chętnych przed tym właśnie kościołem o godz. 13.30 zostanie podstawiony autokar.  Przejazd  jest bezpłatny.
Włączmy się wszyscy w modlitewne uświęcenie tego miejsca pamięci  w Sanktuarium Piaśnicy, by trwało ono jako ośrodek martyrologii i pamięci narodowej naszej Ojczyzny.
Marcin Drewa

Największa nekropolia

W Wejherowie jest wiele cmentarzy i miejsc pochówku które odwiedzamy szczególnie w listopadzie. Staramy się pochylić nad tymi, których nie ma wśród nas.  Nad życiorysami tych wszystkich, których życie związało się z Wejherowem,  a swój kres odnaleźli na tutejszych Powązkach, czyli tzw. starym cmentarzu przy ulicy 3 Maja oraz na cmentarzu „śmiechowskim” przy ul. Ks. E. Roszczynialskiego.
Do miejsc wiecznego spoczynku w naszym mieście należy także nieistniejący cmentarz ewangelicki, a także cmentarze, na których spoczywają obywatele innych narodów i wyznań.  
Nie sposób jednak zapomnieć, że największym miejscem spoczynku na Pomorzu i Kaszubach jest Las Piaśnicki. Nieliczne, otoczone przez mieszkańców opieką groby oraz pomniki w lesie są świadectwem zbrodni i upamiętnieniem spoczywających tam kilkunastu tysięcy osób.

Błogosławiona Siostra Alicja Kotowska – przełożona Zgromadzenia Sióstr Zmartwychwstanek w Wejherowie i dyrektorka prowadzonej przez siostry szkoły, 24 października 1939 r. została aresztowana przez Gestapo i przewieziona do wejherowskiego więzienia. 11 listopada 1939 r. została rozstrzelana w Piaśnicy.
Tego dnia widziano ją po raz ostatni, gdy na więziennym dziedzińcu wchodziła do samochodu ciężarowego wraz z grupką przestraszonych dzieci żydowskich. Siostra trzymała je za rączki, dodając otuchy.
Ciała siostry Alicji nigdy nie odnaleziono, jednak w czasie powojennych ekshumacji z jednej z mogił w Piaśnicy (grób nr 7) wydobyto różaniec. taki sam,  jaki nosiły przy pasku siostry zmartwychwstanki. Prawdopodobnie siostra Alicja zginęła właśnie w tym miejscu. Miała 40 lat.
Bł. s. Alicja Kotowska została beatyfikowana przez papieża Jana Pawła II w Warszawie 13 czerwca 1999 roku.

Znalazła się  w grupie 108 polskich męczenników, ofiar II wojny światowej.

Autor artykułu, współpracujący z „Pulsem Wejherowa”, jest absolwentem Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni, członkiem Stowarzyszenia „Rodzina Piaśnicka”oraz Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego w Wejherowie, a także Caritas.
Marcin Drewa upowszechnia historię II wojny światowej, w szczególności martyrologię Piaśnicy, wygłaszając prelekcje, publikując prace na ten temat i oprowadzając dzieci, młodzież i dorosłych po Lesie Piaśnickim oraz Kaplicy Piaśnickiej w kościele Chrystusa Króla i błog. Alicji Kotowskiej. Obecnie pracuje nad doktoratem.

Zostaw komentarz

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.