„Wolę Wejherowo”: stawiamy na sport!
Są aktywni, systematycznie trenują, uprawiają różne dyscypliny sportowe i swoim osobistym przykładem zdrowego stylu życia udowodnili, że sport jest dla nich ważny, że doceniają jego znaczenie. Dlatego są gwarantem, że będą troszczyli się o rozwój sportu i rekreacji w Wejherowie zasiadając w Radzie Miasta. Dla nich to nie są puste przedwyborcze hasła. Swoja pasją zachęcają innych do uprawiania sportu, różnych form aktywności i zdrowego stylu życia. To kandydaci Ruchu Społecznego „Wolę Wejherowo”.
Paweł Formela
5 lat temu założył Wejherowskich Morsów i „wciągnął” w zimne kąpiele już kilkudziesięciu mieszkańców. Jego grupa zbiera się w każdą sobotę o godz. 9.00 na boisku przy ul. Granicznej skąd udaje się nad wodę.
Dla pana Pawła morsowanie to sposób na życie i zachowanie dobrej formy fizycznej oraz zdrowia. Wiąże się to często z prowadzeniem pewnego wymagającego stylu życia. Ponadto w wolnych chwilach biega i chodzi na siłownię.
Andrzej Sikora
Absolwent Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku, ze sportem związany od wielu lat. Uprawia amatorsko różne dyscypliny sportowe.
Duże doświadczenie zdobył pracując z dziećmi i młodzieżą, jako nauczyciel w Szkole Podstawowej nr 9 w Wejherowie. Jego wychowankowie wielokrotnie stawali na najwyższych stopniach podium w różnych konkurencjach sportowych, co było ukoronowaniem jego pracy zawodowej jako nauczyciel.
Mariusz Łupina
Ostatnim jego sukcesem jest przebiegnięcie pół maratonu (20 km). Cel na ten rok został zrealizowany i przygotowuje się do kolejnych wyzwań na następnym rok, jakim będzie przebiegnięcie maratonu. Oprócz biegania często morsuje z Wejherowskimi Morsami.
Za największe osiągnięcie w tej dziedzinie uważa kąpiel w Bałyku przy temp. wody minus 1 a powietrza minus 21. Nie zapomni tego wrażenia do końca życia!
Artur Hildebrandt
Ratownik WOPR. Pływanie, bieganie, siłownia to dla niego niemal codzienność. Aktualnie zainteresował się ćwiczeniami typu bodyweight. Ceni sobie także wypad ze znajomymi na rower, squash’a, tenisa, bowling czy bilard.
Uważa, że ruch to nie tylko zdrowie i silne ciało, wpływa on również na dobry nastrój, zaś regularny trening to szkoła walki z własnymi słabościami.
Leszek Bochiński
Dokładnie 18.10.2014 r. wystartował w biegu Harpagan zorganizowanym w gminie Lipusz, który był jego pierwszym biegiem na dystansie 50 km. Na wiosnę planuje wystartować w kolejnej edycji Harpaganu. Poza jazdą na rowerze, bieganie to jego największa pasja. Często trenuje w parku i okolicach.
Wojciech Wasiakowski
Sam aktywnie uprawia sport, jest również długoletnim działaczem sportowym. W latach 2009-2012 prezes i założyciel Stowarzyszenia Żółto-Czarni, które organizowało wiele akcji sportowych i nie tylko. Obecnie prezes Wejherowskiego Klubu Bokserskiego „Gryf Wejherowo”. Po niespełna dwuletniej działalności dzięki jego zaangażowaniu, Wejherowo wraca na bokserską mapę Polski. Klub ma bardzo wiele wygranych walk na różnych imprezach, w tym dwa medale Mistrzostw Polski.
W tym krótkim czasie pan Wojciech zorganizował w naszym mieście dwie gale bokserskie. Jest również trenerem oraz jednym z wejherowskich morsów.