Facebook w służbie kampanii wyborczej

Od urodzenia (czyli od 35 lat) mieszkam w Wejherowie. Powodem napisania tego listu jest fanpage na facebooku „Nie dla obecnych władz miasta Wejherowa”. W powszechnym odczuciu jest to profil prowadzony przez osoby związane z Platformą Obywatelską (choć za rękę nikogo nie złapałem) i tylko ktoś niezorientowany mógłby sądzić inaczej. Jest to słaby, bo słaby, ale jednak sposób pokazywania konkurencji. Choć prymitywny, ale jednak element kampanii wyborczej.
Niepokoi mnie,  że osoby prowadzące fanpage i funkcjonujący pod nazwą Organizacja społeczna, usuwają każdy komentarz, który w jakiś sposób stara się nawiązać merytoryczną polemikę z negatywnymi opiniami.
Nie sposób napisać, że coś się w mieście podoba, bo po paru sekundach tekst znika ze strony! Co więcej, po jednym komentarzu, choć nawet minimalnie pozytywnym, następuje blokada konta, użytkownik nie może wyrażać więcej swoich refleksji. Myślałem, że może jestem odosobniony, że napisałem coś, co mogło strasznie rozzłościć administratorów. Poprosiłem więc znajomego, aby także wyraził swoją opinię, co do jednego z wpisów. Napisał on jedno lakoniczne zdanie: „co by nie mówić, Cedron był udaną inwestycją” (chodzi o wykonaną ostatnio trasę pieszo-rowerową wzdłuż rzeki), i po paru chwilach już go nie było. Na dowód  przesyłam  zdjęcie (do wiadomości Redakcji) – wpis, który był skierowany do jednego z użytkowników, po czym został usunięty. Po usunięciu wpisu – komentarza mojego znajomego – obecnie wygląda to tak, że użytkownik  odpowiada sam sobie.
Jestem zawiedziony poczynaniami zwolenników Platformy Obywatelskiej. Chęć zdobycia władzy w mieście przymyka im oczy na zwykłą dyskusję z jego mieszkańcami. Niestety, Platforma nie jest, jak niektórym mogłoby się wydawać, merytorycznym konkurentem wyborczym. W mojej ocenie tworzy jedynie świat pełen niezgody, nienawiści i wiecznych obietnic.
A ten fanpage „Nie dla obecnych władz miasta Wejherowa” to wyłącznie brudna kampania wyborcza i propaganda, a nie dyskusja o mieście.
Wydaje mi się, że dla dobra wszystkich, ludzie związani z tą organizacją nie powinni sprawować władzy w naszym mieście.  A kandydat Platformy  na prezydenta Jacek Gafka nawoływał innych do czystej kampanii. A czy sympatycy Platformy Obywatelskiej się do tego stosują?                                                     Piotr B.