Kaszubska pusta noc w kanadyjskim Wilnie

Kaszubi  znani są z zamiłowania do tradycji, języka i obrzędów ludowych. Znani są również z wielkiej, serdecznej gościnności!  Wejherowianka, przewodnik po Trójmieście i Wejherowie – Aleksandra Kurowska-Susdorf, miała okazję się o tym przekonać, gdy odwiedziła w sierpniu  Kaszubów w Kanadzie, a dokładnie w kanadyjskim mieście Wilno.

Kaszubi wyjechali do Kanady w 1858 roku. Do dzisiaj w regionie Ontario możemy spotkać  ludzi mówiących w języku kaszubskim, którzy  z wielka miłością pielęgnują dziedzictwo swoich przodków.

Wspomnienia o przodkach
W 1997 roku założyli stowarzyszenie, a następnie muzeum, w którym pielęgnuje się kulturę kaszubską i polską, organizuje wystawy i spotkania. 17 sierpnia br. przygotowano tam  wyjątkową rekonstrukcję, upamiętniającą rytuał pustej nocy. Przygotowania i ogromny wkład ludzi wielkiego serca stał się również pretekstem do wspominania zmarłych przodków oraz ich wytrwałej pracy. Rytuał pustej nocy nie jest celebrowany na Kaszubach Kanadyjskich od ponad 40 lat. Jednak za sprawą takich osób, jak Margaret Biernaskie, Petera i Beverly Glofcheskie, Shirley Mask Connolly, rekonstrukcja pustej nocy mogła się odbyć w Muzeum Dziedzictwa Kaszubskiego i Polskiego w Wilnie.

Przekąski i śpiewanie

W pomieszczeniu muzealnym stanęła trumna, przygotowano tradycyjne przekąski: miętówki, goździki i suszone śliwki. Dziesięć osób pod przewodnictwem Andiego Wielgosz wystąpiło w roli obrzędowych śpiewaków,  donośnie odśpiewując kilka pieśni oraz modlitwy. W muzeum zorganizowano również wystawę zdjęć przodków.
Po rekonstrukcji miały miejsce interesujące rozmowy na temat zwyczajów około pogrzebowych. Obecni wspominali puste noce, w których uczestniczyli jako dzieci.
Ostatnim punktem rekonstrukcji były prezentacje prezesa stowarzyszenia Petera Glofcheskie oraz Aleksandry Kurowskiej-Susdorf, porównujące zwyczaje około pogrzebowe wśród Kaszubów z powiatu wejherowskiego oraz Kaszubów mieszkających w Kanadzie.

Zasługują na uznanie
Inicjatywy, które umożliwiają kultywowanie zwyczajów, chroniące rytuały przed zapomnieniem, zasługują na uznanie. Osoby, bez których to ważne wydarzenie nie mogłoby się odbyć to: Phyllis i Charlie Bertrand, Margaret i Zygmunt Biernaskie, Ed i Carol Chippior, którzy okazali wspaniałą gościnność i wielkie serce,  Peter i Beverly Glofcheskie, Shirley Mask Connolly oraz David Shulist, którzy włożyli wielki wysiłek w organizację  tego przedsięwzięcia, a także  Clementine Brotton, Rita Coulas, Barbara Dombroskie,  Frances Coulas, Veronica Bialy, Donald Recoskie, Andy Wielgosz, Esther Yantha Aloisius Smaglinskie, Maxine Luckasavitch, którzy wspierali rekonstrukcję swoim śpiewem oraz dzielili się doświadczeniami z udziału w pustych nocach. Ich działania są bardzo cennym wkładem  w utrwalanie kultury kaszubskiej poza granicami Polski.