Zarząd Powiatu przeciwko mieszkańcom Wejherowa
Gdzie podziały się pieniądze na Węzeł Zryw?
Obecny Zarząd Powiatu Wejherowskiego wycofuje się ze współfinansowania budowy Węzła Zryw w zakresie drogi powiatowej ul. Sikorskiego. Jest to działanie bardzo niekorzystne dla wszystkich mieszkańców, a w szczególności cios dla mieszkańców Śmiechowa. To szczególnie bulwersujące, gdyż na tę inwestycję, którą Powiat zobowiązał się wspólnie realizować, wejherowianie czekają wiele lat. Za tę decyzję odpowiadają m.in. radni powiatowi – członkowie zarządu wybrani z Wejherowa: Iwona Szczygieł z Platformy Obywatelskiej i Marcin Drewa (kiedyś PiS – wyrzucony za zdradę na rzecz PO). Czy pieniądze zamiast na Zryw poszły na pensje na dodatkowe etaty dla partyjnych działaczy w Zarządzie Powiatu?
W zawartym w dniu 18.07.2017 r. POROZUMIENIU nr IPD7-707-1/17, które nadal obowiązuje, Miasto Wejherowo oraz Powiat Wejherowski zobowiązały się do wspólnej realizacji inwestycji pn. Węzeł Śmiechowo (Zryw). Zgodnie z treścią Porozumienia Miasto i Powiat zobowiązały się do zabezpieczenia środków w swoich budżetach w wysokości 48 664 034,24 zł.
Miasto Wejherowo wzięło na siebie główny ciężar finansowy realizacji tej inwestycji i wywiązało się ze wszystkich swoich zobowiązań wynikających z zawartego Porozumienia. Miasto, rozumiejąc trudności finansowe Powiatu, zaproponowało minimalny zakres udziału Powiatu Wejherowskiego w budowie Węzła Zryw, ograniczający się do sfinansowania części przebudowy ulicy powiatowej, którą jest ul. Sikorskiego.
Brak uzasadnienia
Poprzedni Zarząd Powiatu, kiedy starostą była Gabriela Lisius, przeznaczył już 3 mln zł na budowę Zrywu i zabezpieczył zgodnie z uchwałą Nr VI/XLIV/601/23 Rady Powiatu Wejherowskiego z dnia 15 grudnia 2023 r. w Wieloletniej Prognozie Finansowej Powiatu kolejne 2,5 mln zł. Pomimo tego obecny Zarząd pod wodzą Platformy Obywatelskiej nie ujął tych 2,5 mln zł w budżecie Powiatu na rok 2025. Poinformował o tym władze Wejherowa w piśmie z dnia 3 grudnia 2024 r. nr OR.0023.01.2024, nie podając jednak żadnego konkretnego uzasadnienia swojej decyzji.
Niszczenie współpracy
Obecny Zarząd Powiatu niszczy w ten sposób wieloletnią dobrą praktyką współpracy z Miastem i ucieka od rozwiązywania problemów mieszkańców Wejherowa. Jak wiemy kolejny etap inwestycji jest dalece zaawansowany, a brak zabezpieczenia środków w budżecie na rok 2025 przez Powiat może spowodować problemy z realizacją tej inwestycji w pełnym zakresie. W takiej sytuacji to Zarząd Powiatu bierze na siebie odpowiedzialność wobec mieszkańców.
Skok na kasę w Starostwie
Wspomniane Porozumienie zostało podpisane z tzw. kontrasygnatą Skarbnika Powiatu co miało zagwarantować środki, które faktycznie potem zostały zabezpieczone przez poprzedni Zarząd Powiatu. Gdzie jest zatem te brakujące 2,5 mln zł w budżecie na 2025 rok?
We wrześniu br. w tekście „Skok na kasę w Starostwie” ujawniliśmy, że rządząca po wyborach samorządowych w Powiecie Wejherowskim koalicja PO-PiS od razu utworzyła 3 nowe, dodatkowe etaty urzędnicze w Zarządzie Powiatu dla prominentnych partyjnych działaczy z PO i PiS płatne po 18 tys. zł miesięcznie brutto plus 13-tka (dodajmy, że M. Drewa, W. Reclaf i K. Bober za tę koalicję i zdradę zostali w listopadzie wyrzuceni z PiS). W poprzedniej kadencji tych etatów nie było, po prostu nie były potrzebne. A przecież Starostwo działało normalnie, powiat dobrze się rozwijał, poprzedni zarząd pozyskał bardzo dużo środków na inwestycje. Wystarczyły 2 etaty w zarządzie, a obecnie jest ich aż 5! Czy zatem te 3 suto opłacane etaty są w ogóle potrzebne? To hojne opłacanie swoich działaczy partyjnych z publicznych pieniędzy będzie kosztowało podatników-wyborców dodatkowo co najmniej 4,2 mln zł w tej kadencji.
Czy dlatego zabrakło pieniędzy na Zryw? Czy Zarząd Powiatu wolał przeznaczyć 2,5 mln zł na swoje pensje zamiast na inwestycję tak ważną i potrzebną mieszkańcom Wejherowa?