Wejherowskie Wodne Ogrody gościły zwolenników kąpieli w zimnej wodzie. Aż 100 osób zdecydowało się na morsowanie w lodowatej wodzie, która wypełniła zewnętrzne jaccuzi. Pierwszy Wejher Ice Fest miał też wymiar charytatywny.
Zebrane środki z opłat wpisowych zostaną przekazane na rzecz Przedszkola nr 1 w Kłodzku, które uległo zniszczeniu podczas wrześniowej powodzi.
W Wejher Ice Fest mogli wziąć udział zarówno zaawansowani jak i początkujący zwolennicy morsowania. Zanim uczestnicy wskoczyli do wypełnionego lodem jacuzzi, wysłuchali instrukcji oraz wykładu na temat bezpiecznego morsowania. Opowiadał o tym Krzysztof Drozd – wieloletni promotor oraz uczestnik tego typu wydarzeń.
– Kiedy budowaliśmy Wodne Ogrody zależało nam na tym, by obiekt żył nie tylko latem, ale również poza sezonem wakacyjnym. Zgłosiła się do nas grupa miłośników morsowania, którzy postanowili tegoroczny sezon rozpocząć właśnie w Wodnych Ogrodach. Jako uczestnik Wejher Ice Fest sam po raz pierwszy zanurzyłem się w zimnej wodzie i czuję się znakomicie. Są tu również sauny, do skorzystania z których chciałbym wszystkich zaprosić – powiedział zastępca prezydenta Wejherowa, Arkadiusz Kraszkiewicz.
W ostatni weekend, 2-3 listopada, śmiałkowie ponownie skorzystali z lodowatego jakuzzi w ramach Listopadowego Saunowania, bo tak nazwano kolejne wydarzenie w Wodnych Ogrodach.
Uczestnicy Wejher Ice Fest po 3 minutach spędzonych w wodzie o temperaturze około -2 stopni C, również przechodzili do rozgrzanej sauny.
Inicjatorami i współorganizatorami wydarzenia byli członkowie grupy Chillsperience, na co dzień korzystający z kąpieli w lodowatej wodzie.