Piłkarze ręczni Tytani Wejherowo wygrali dwa pojedynki, ale doprowadzili swoich wiernych kibiców do rozstroju nerwowego.
We własnej hali zmierzyli się zawodnikami Sambor Latocha Agropom Tczew. Wygrali to spotkanie po rzutach karnych 4-3. Mecz zakończył się wynikiem remisowym 27-27 (12-14), więc rozstrzygnięcie padło dopiero po karnych. Wcześniej mecz obfitował w niesamowite emocje. Wejherowianie popełniali wiele błędów, nie wykorzystywali idealnych sytuacji bramkowych, co wykorzystywali goście. Tym razem szczęście uśmiechnęło się to gospodarzy.
W weekend Tytani pojechali do Bydgoszczy, aby zagrać z Abramczyk AZS UKW Bydgoszcz. I tym razem gra wejherowian obfitowała w wiele nerwowych sytuacji, ale to Tytani pokonali gospodarzy 27-28 (11-13). Emocjonujące i nerwowe chwile trwały do samego końca, bo nasi zawodnicy nie potrafili osiągnąć nawet nikłej przewagi. Nie wykorzystywali błędów gospodarzy i idealnych sytuacji bramkowych.
Skład Tytanów: Nowosad – Jurkiewicz, Wicon, Koss, Bach, Warmbier, Zbucki, Wejher, Nowociński, Szymczak, Pohnke, Bury.