Mieliśmy szczęście żyć razem z Nim
Tylko raz, jako młody człowiek Jan Paweł II odwiedził Wejherowo, ale związków, jakie łączą Papieża Polaka z naszym miastem jest znacznie więcej. Można o tym przeczytać w książce Mirosława Lademanna, którą autor zaprezentował na spotkaniu Klubu Miłośników Wejherowa w ratuszu. Wejherowianie wspominali tam Ojca Świętego i Jego związki z naszym miastem, z okazji zbliżającej się kanonizacji Papieża.
Przewodniczący KMW, Paweł Formela powitał członków klubu oraz gości, w tym ks. dziekana Tadeusza Reszkę, prezydenta Krzysztofa Hildebrandta i jego zastępców oraz współpracowników.
Jak powiedział na spotkaniu ks. Tadeusz Reszka, Jan Paweł II zawsze pamiętał o Polsce i rodakach, podkreślał więź z Ojczyzną, zwłaszcza podczas pielgrzymek do Polski. Wiele razy zwracał się bezpośrednio do nas, Kaszubów i mieszkańców Pomorza. Pozostawił bogactwo treści w swoich książkach, encyklikach, homiliach. Jan Paweł II mawiał, że nie chce pomników, ale oczekuje dzieł. Jednym z takich dzieł jest budowany w Wejherowie kościół św. Karola Boromeusza.
Biografię ks. Karola Wojtyły i Papieża Jana Pawła II przybliżył Marcin Drewa, a Mirosław Lademann opowiedział o nowej książce „Związki Jana Pawła II z Wejherowem”, wydanej przy wsparciu Urzędu Miasta i Prezydenta Wejherowa. W bogato ilustrowanej książce można przeczytać o wizycie Karola Wojtyły na Kalwarii Wejherowskiej (autor rozmawiał z ostatnim żyjącym uczestnikiem tej studenckiej wyprawy), o wizytach mieszkańców Wejherowa w Watykanie, o spotkaniach z Ojcem Świętym podczas Jego pielgrzymek do Polski.
– Dary, które wejherowianie otrzymali od Papieża to beatyfikacja Siostry Alicji Kotowskiej oraz koronacja cudownego obrazu Matki Bożej Wejherowskiej – przypomniał Mirosław Lademann. – Podczas uroczystości koronacji w Sopocie, Ojciec Święty powiedział „Proszę pozdrowić Wejherowo!”.
Uczestnicy spotkania opowiadali o udziale w audiencjach, pielgrzymkach oraz o pamiątkowych zdjęciach z papieżem. Prezydent Wejherowa stwierdził, że Jan Paweł II ma ogromny wpływ na nasze życie.
– Obok fotografii mojej rodziny, w gabinecie na biurku mam zdjęcie Jana Pawła II, bo jest mi bardzo bliski – powiedział K. Hildebrandt. – Mieliśmy szczęście żyć w czasie Jego pontyfikatu i uczyć się od Niego. Papież Polak pokazał nam m.in., co to jest patriotyzm.
AK.
{phocagallery view=category|categoryid=122|limitstart=0|limitcount=0|imageshadow=shadow1|detail=3|displayname=0|displaydetail=0|displaydownload=0|displaydescription=0|enableswitch=1|overlib=3|displayimgrating=0}