Pokłony feretronów podczas pielgrzymek na Kalwarię Wejherowską zostały wpisane na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego. To wyraz uznania dla tej pięknej tradycji i osób kultywujących ją oraz promocja trwającego od ponad trzystu lat ruchu pielgrzymkowego do Kaszubskiej Jerozolimy.
Po dwóch latach od rozpoczęcia projektu, zainicjowanego przez byłego starostę wejherowskiego Gabrielę Lisius, tradycja pokłonu feretronów na wzgórzach Kalwarii Wejherowskiej znalazła się na ministerialnej liście promującej niematerialne dziedzictwo kulturowe w Polce.
– Pokłon feretronów to unikalny, kaszubski zwyczaj, nieznany w innych regionach Polski, który od wieków kultywowany jest podczas odpustów na Kalwarii Wejherowskiej. Dlatego bardzo się cieszę, że ten niezwykły obrzęd decyzją Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego został wpisany na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego. W ten sposób będziemy mogli ochronić i zachować dla następnych pokoleń dziedzictwo kulturowe Ziemi Wejherowskiej. Jest jeszcze jeden ważny aspekt. Wpis stanowi mocny element promocyjny – podkreśla była starosta Gabriela Lisius, inicjatorka projektu, która sama w przeszłości należała do grupy dziewcząt niosących feretron.
Zwyczaj pielgrzymowania na Kalwarię Wejherowską na uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego czy Trójcy Świętej ma długą historię, sięgającą XVII w., kiedy to grupy wiernych m.in. z Gdańska Oliwy i Kościerzyny przybywały do Wejherowa. Ważnym elementem tych uroczystości są pokłony feretronów, które stanowią wyraz oddania czci Bogu. Pielgrzymi przybywając na uroczystość kościelną, przynoszą ze sobą oprócz chorągwi i sztandarów – feretrony, święte obrazy, które podczas powitań i pożegnań kłaniają się, wykonując znak krzyża.
– Wpis na listę nie tylko ochroni nasz piękny obrzęd, ale również pozwoli na poznanie go szerszemu gronu odbiorców w Polsce, a z czasem i poza granicami kraju – mówi były wicestarosta Jacek Thiel.
Wpisanie pokłonu feretronów podczas pielgrzymek na Kalwarię Wejherowską na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego otwiera drogę, na wpisanie tego widowiskowego obrzędu na światową listę UNESCO.
Warto przypomnieć, że projektowi towarzyszyły liczne konsultacje społeczne z czynnymi uczestnikami pielgrzymek, ze szczególnym wskazaniem na obraźników i obraźniczki.
Znajdują się na niej najciekawsze i najbardziej unikalne polskie tradycje, zwyczaje i umiejętności przekazywane z pokolenia na pokolenie. Decyzję o wpisie podejmuje minister kultury i dziedzictwa narodowego na wniosek grup, wspólnot i organizacji pozarządowych, na podstawie rekomendacji Rady ds. niematerialnego dziedzictwa kulturowego.