Niezależne Wejherowo

Rozmowa z KRZYSZTOFEM HILDEBRANDTEM – kandydatem na Prezydenta Wejherowa w II turze wyborów.

 

– Jest Pan kandydatem bezpartyjnymi. Co to oznacza dla mieszkańców?
– Oznacza to współpracę i możliwość porozumienia ponad podziałami, podczas gdy polityczne i partyjne zarządzanie miastem często prowadzi do radykalizmu i ostrych konfliktów. Przez ostatnie lata tworzyliśmy Wejherowo przyjazne dla wszystkich mieszkańców o różnych poglądach politycznych, nie wkluczaliśmy nikogo. Działo się tak, gdyż nie było ingerencji partyjnej z zewnątrz.
– Jak niezależność wpływa na decyzje Prezydenta Miasta?
– Jako niezależny samorządowiec w moich decyzjach zawsze kierowałem się i będę kierował dobrem naszego miasta, nie politycznymi naciskami. Zarządzanie miastem przez osobę niezwiązaną z partią zapewnia, że interesy mieszkańców stoją na pierwszym miejscu.
Nie muszę słuchać partyjnych poleceń w Warszawy, z centrali. Nie mam żadnych politycznych długów do spłacenia w zamian za partyjny znaczek czy poparcie w wyborach. Liczą się tylko interesy mieszkańców.

– Nie trzeba się konsultować z nikim z zewnątrz?
– Właśnie tak! Niezależne zarządzanie oznacza elastyczność i szybką reakcję na zmieniające się potrzeby mieszkańców, bez potrzeby konsultacji z centralą i władzami partyjnymi. Nie muszę realizować partyjnego programu. Zawsze stawiałem na przejrzystość i bezpośrednią odpowiedzialność tylko przed mieszkańcami.

Zostaw komentarz

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.