Dr Puls: Partyjna prasa (nie)zależna
W poniedziałek komitety wyborcze zarejestrowały swoje listy kandydatów do Rady Miasta Wejherowa. W okręgu nr 4 w Wejherowie z pierwszego miejsca Koalicji Obywatelskiej (albo jak kto woli Platformy Obywatelskiej) będzie kandydował Bartosz Skwarło. Bartosz Skwarło prowadzi jedną z lokalnych gazetek i portal internetowy. Przedstawiał się dotychczas jako prasa niezależna i dziennikarz niezależny. Czy rzeczywiście tak było?
Generalnie dziennikarze niezależni, z niezależnych mediów nie startują w wyborach, w dodatku z list partyjnych. To przeczy niezależności, gdyż trzeba się podporządkować interesom partyjnym i poleceniom partyjnych władz. No i nie wolno krytykować swojej partii, a więc opowieści o niezależności można włożyć miedzy bajki. Temat do rozważania przez wyborców.
Gazetka i portal Bartosza Skwarło od samego powstania przede wszystkim intensywnie atakuje prezydenta Krzysztofa Hildebrandta i jego współpracowników. W kontekście obecnego kandydowania Bartosza Skwarło z ramienia Koalicji Obywatelskiej mieszkańcy już pytają, czy gazetka i portal były od początku tworem czysto politycznym, organem partyjnym, a ich zdaniem była tylko walka polityczna?
Warto też zwrócić uwagę, że Bartosz Skwarło otrzymał najlepsze, pierwsze miejsce na liście wyborczej. Za nim jest długoletni radny Ryszard Kandzora oraz członkowie partii. Dlaczego Bartosz Skwarło został tak wyróżniony? Czy za zasługi w walce politycznej? Na powyższe pytania odpowiedzą wyborcy.
I na koniec, Bartosz Skwarło jest synem Henryka Skwarło, byłego wójta Gminy Wejherowo, prawomocnie skazanego za ustawianie przetargu na jeden rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata i grzywnę. Henryk S. otrzymał także drugi wyrok za ustawienie kolejnego przetargu – jeden rok i sześć miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata oraz grzywnę, ale nie jest on prawomocny. To chyba jedyny taki kandydat do Rady Miasta w Wejherowie.
Dr Puls