Siódmy i ostatni w tym roku Pchli Targ w Wejherowie zgromadził wielu wystawców, przyciągnął ludzi poszukujących taniej okazji bądź kolekcjonerskich, unikatowych ciekawostek.
Jak zwykle na Pchlim Targu można było znaleźć wszystko: od książek, używanych ubrań, ceramiki, szkła, starych zegarów, po obrazy olejne, rzeźby w drewnie i inne wytwory artystyczne. Nie zabrakło sprzętu AGD, mebli, rowerów, płyt i kaset magnetofonowych, a także części motoryzacyjnych.
Radny miejski Leszek Szczypior, pomysłodawca targów podkreśla, że idea Pchlego Targu w Wejherowie wzbudziła olbrzymie zainteresowanie, nie tylko mieszkańców naszego miasta ale też okolic i okazała się strzałem w dziesiątkę. Na to wydarzenie do Grodu Wejhera zjeżdżają poszukiwacze okazji, kolekcjonerzy oraz mieszkańcy naszego regionu. Następny Pchli Targ w Wejherowie odbędzie się na wiosnę przyszłego roku.
Ostatni w tym roku Pchli Targ odwiedzili wejherowscy prezydenci: Krzysztof Hildebrandt i Arkadiusz Kraszkiewicz, którzy przyglądali się wystawionym przedmiotom oferowanym do sprzedaży i atmosferze jaka tu panuje, której przyświeca hasło „Daj rzeczy drugie życie”. Pchli Targ organizuje Wejherowski Zarząd Nieruchomości Komunalnych, a radny Leszek Szczypior, jako społecznik czuwa nad jego przebiegiem.