Podczas tegorocznych misteriów Wielkiego Tygodnia boleśnie brakuje bardzo ważnej osoby. Twórca oraz reżyser misteriów (i nie tylko), założyciel i prezes Stowarzyszenia Misternicy Kaszubscy, utalentowany wejherowianin Wojciech Rybakowski zmarł w zeszłym tygodniu. W sercach jego bliskich, licznych przyjaciół i znajomych pozostał wielki smutek i żal, że tak szybko, że tak nagle…
Wprawdzie Wojtek Rybakowski od dawna zmagał się z chorobą, ale tak niedawno był aktywny, zarówno jako radny powiatowy, jak i reżyser tegorocznego Orszaku Trzech Króli i przygotowywanych przez niego inscenizacji Wielkiego Tygodnia.
Wojciech Rybakowski miał 51 lat i wiele dokonań, zwłaszcza artystycznych. Był instruktorem teatralnym w Wejherowskim Centrum Kultury, twórcą amatorskich grup teatralnych – najpierw wejherowskiego Teatru Eksperyment, a potem Teatru OKO, działającego przy Wejherowskim Centrum Kultury.
Jak czytamy na profilu facebookowym WCK: „…pasję do teatru zaszczepił w sercach wielu młodych ludzi (…) Jego spektakle podziwiać można było także na deskach Filharmonii Kaszubskiej. Publiczność zobaczyć mogła między innymi: „Moralność Pani Dulskiej”, „Śluby Panieńskie”, „Od czasu do czasu”, „Ławeczkę” czy „Małe zbrodnie małżeńskie”. W ubiegłym roku razem, w ramach wyjątkowego wydarzenia „Wojtek i przyjaciele”, świętowaliśmy jego jubileusz pracy artystycznej i pięćdziesiąte urodziny. Na naszej scenie pojawiło się wtedy wielu wspaniałych artystów, a widownia pękała w szwach. Nic dziwnego! Swoją przyjaźnią obdzielał wszystkich chętnie i szczodrze…”
Jak każdy artysta był człowiekiem wrażliwym na sztukę, ale także na krzywdę i niesprawiedliwość, m.in. tę historyczną. Duże wrażenie zrobiły na odbiorcach jego spektakle, dotyczące Żołnierzy Wyklętych, m.in. postaci gen. Emila Fieldorfa pseudonim „Nil”, wystawiane m.in. w Gdańsku.
Z pewnością najważniejsza dla Wojciecha Rybakowskiego była ukochana rodzina – żona Anna i córki, którym bardzo współczujemy ogromnej straty.
Rodzina, przyjaciele, współpracownicy, a także przedstawiciele rządu i samorządu pożegnali Wojciecha Rybakowskiego w minioną sobotę. Podczas uroczystości pogrzebowych w kościele św. Leona wojewoda pomorski Dariusz Drelich przekazał Annie Rybakowskiej Złoty Krzyż Zasługi, przyznany W. Rybakowskiemu przez Prezydenta RP – za zasługi w działalności społecznej i kulturalnej.