Dwie konferencje prasowe wokół tematu tzw. Galerii Srebrna w Wejherowie

14 lutego w Wejherowie odbyła się konferencja prasowa, zwołana przez wejherowskich radnych Prawa i Sprawiedliwości, w sąsiedztwie terenu, na którym ma powstać tzw. Galeria Srebrna pomiędzy ulicami Wałową, Srebrny Potok, Św. Jana i Sienkiewicza w centrum miasta.

Radny PiS Piotr Reszke odczytał oświadczenie klubu radnych PiS, w którym wyrazili oni dezaprobatę wobec działań prezydenta Wejherowa Krzysztofa Hildebrandta w sprawie tej inwestycji, a zwłaszcza aneksowanie umowy z właścicielem terenu pod przyszłą galerię w 2018 roku. W nawiązaniu do ostatniej sesji Rady Miasta Wejherowa, na której większość Rady odrzuciła wniosek inwestora o odstąpieniu od egzekwowania kary za niezrealizowanie terminów budowy galerii, radny Reszke powiedział, że ze względu na działanie prezydenta na szkodę miasta radni PiS nie wzięli udziału w głosowaniu na wspomnianej sesji. Ich zdaniem, spółka, która kupiła od miasta nieruchomość pod Galerię Srebrna nie wywiązała się z umowy, narażając miasto na stratę co najmniej 2,6 mln zł.

Obok Piotra Reszke w konferencji wzięli udział radni miejscy: Marcin Drewa i Wojciech Wasiakowski oraz radny powiatowy PiS Witold Reclaf.

Co robili radni PiS podczas sesji?

Do sprawy odnieśli się członkowie prezydium Rady Miasta na konferencji w ratuszu. Przewodniczący Rady Miasta Jacek Gafka przypomniał, że problemy, związane z budową tzw. Galerii Srebrna i egzekwowania przez prezydenta Wejherowa kar na rzecz miasta były tematem niedawnej nadzwyczajnej sesji Rady Miasta z udziałem inwestora w dniu 30 stycznia b.r. Temat był szeroko omawiany przez spółkę, która ma zamiar wybudować galerię handlową w centrum Wejherowa i która przedstawiła koncepcję obiektu. Zdaniem J. Gafki tam było miejsce na uwagi, pytania i rozwiewanie wątpliwości w tym zakresie.

– Ucieszyliśmy się, że inwestor wyraził zainteresowanie, aby ten teren zagospodarować, ponieważ tego oczekują mieszkańcy – powiedział przewodniczący Rady Miasta – Wówczas radni PiS nie przedstawili zagadnień w taki sposób, jak robią to dzisiaj. Dzisiaj radni PiS robią niepotrzebne zamieszanie, które może skutkować brakiem zainteresowania inwestora do prowadzenia dalszych prac w tym zakresie.

„Wkładają kij w szprychy”

– Podczas sesji właściciel terenu wyraźnie powiedział, że jest zdeterminowany aby obiekt handlowy, tzw. Galerię Srebrna wybudować w naszym mieście. Przedstawił nową koncepcję, nowe plany – przypomniał wiceprzewodniczący Rady Miasta Wojciech Kozłowski. – Dzisiaj wejherowscy radni PiS nie wiadomo dlaczego „wkładają kij w szprychy” tej inwestycji. Chcą wystraszyć inwestora swoimi działaniami? Czy nie chcą, żeby galeria powstała? Jeśli obiekt handlowy nie powstanie, to będzie teraz ich wina.

Nie chcą 2,7 mln zł dla miasta?

Prezydium Rady zwróciło uwagę, że podczas sesji radni w uchwale poparli działania prezydenta, który naliczył i egzekwuje kary od spółki za opóźnienie w realizacji inwestycji i nie zgodzili się na zmianę terminu. Radni PiS tego nie poparli w głosowaniu tej uchwały, a chodzi o ponad 2,7 mln zł kar. Czyżby nie chcieli, aby te pieniądze z kar wpłynęły do kasy miasta? Odroczenie realizacji umowy w pierwszym jej etapie było jak najbardziej uzasadnione, bo inwestor z powodów obiektywnych nie mógł wtedy budować, nie była to jego zła wola czy zaniechanie, nie było to celowe działanie. Po prostu przedłużające się procedury formalne i odwołanie od decyzji środowiskowej złożone przez ekologów, spowodowało wydłużenie przygotowań do inwestycji o 3 lata i inwestor nie mógł jej zrealizować w terminie. Ten i inne tematy były omawiane m.in. na sesji i zbadane przez komisję Rady Miasta.

Zwykła pisowska „ustawka”

– Radni PiS mówią o postępowaniu prokuratorskim w tej sprawie, które trwa już ponad dwa lata, tymczasem prezydent Wejherowa nie jest o nic oskarżony, nie ma żadnych zarzutów, nie toczy się przeciwko niemu żadne śledztwo. Sprawa jest czysta i przejrzysta, działania prezydenta były zgodne z prawem – podsumował Wojciech Kozłowski. – W Polsce służby specjalne i prokuratura są obecnie często wykorzystywane do ataków na opozycję demokratyczną czy samorządowców i osoby publiczne, których jacyś działacze PIS chcą usunąć. Namawiam radnych PiS do współpracy, do opamiętania się i do podjęcia realnych działań na rzecz miasta, a nie wykorzystywaniu służb specjalnych i prokuratury do walki politycznej z prezydentem. Całe to postępowanie prokuratorskie jest „szyte grubymi nićmi”, to zwykła pisowska  „ustawka” na polityczne zamówienie.

Ważna jest współpraca

Na koniec konferencji w ratuszu wiceprzewodniczący Rady Miasta Leszek Szczypior podkreślił, że najważniejsi są mieszkańcy Wejherowa, którym należą się wyjaśnienia. Każdy może za pośrednictwem internetu i Biuletynu Informacji Publicznej sprawdzić informacje na ten temat, obejrzeć sesję Rady Miasta i wyrazić własne zdanie. Ważna jest współpraca w Radzie Miasta, a ze strony radnych PiS takiej współpracy nie widać.