Wielkim wydarzeniem religijnym i artystycznym był styczniowy Dzień Koncertowy Kolęd w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Lini, w parafii, która obchodzi 100. rocznicę istnienia. Przed mieszkańcami kaszubskiej gminy wystąpiły zespoły chóru franciszkańsko-parafialnego „Oremus” i scholi „Mazurskie Słowiki” z Miłakowa w archidiecezji warmińskiej, pod kierunkiem Honoraty Siergun.
Zespoły, które mają na swoim koncie liczne sukcesy na ogólnopolskich festiwalach, przyjechały do Lini dobroczynnie, prezentując piękne, tradycyjne kolędy oraz pastorałki. Franciszkański chór zdobył uznanie w środowisku artystycznym, est zapraszany na wydarzenia religijne i patriotyczne.
W niedzielę 22 stycznia wraz z artystami przybyli również mieszkańcy z Warmii i Mazur oraz innych miejscowości, na Pomorzu, od Gdańska po Chojnice i Kościerzynę. Kolędy rozbrzmiewały w wypełnionym kościele w Lini od rana, podczas dwóch mszy świętych a także po nich – podczas dwuczęściowego koncertu. Uroczystej mszy św. przewodniczył ks. Marek Bogusz. W Eucharystii koncelebrowali franciszkanie: o. Jan Dostatni, który przyjechał razem z chórem i scholą oraz o. Arkadiusz Czaja z klasztoru w Orliku k. Brus, przewodniczący Konferencji Asystentów Narodowych, Prowincjalnych, Regionalnych i Miejscowych Franciszkańskiego Zakonu Świeckich w Polsce. Za organami zasiadł Jan Szulc długoletni organista i dyrygent chóru „Pięciolinia”. Koncert prowadził Paweł Czaja.
– Wyjątkowym darem Bożym jest muzyka, która swoim pięknem uszlachetnia i ubogaca nasze serca. Dlatego tęsknimy za obcowaniem z pięknem muzyki, która nas wynosi na wyżyny odczuć duchowych. Perłą wśród sztuki jest śpiew kolęd i pastorałek – powiedział m.in. o. Arkadiusz.
Organizatorami wydarzenia byli: o. Arkadiusz wraz z ks. Wojciechem Sengerem, proboszczem parafii w Lini, wspólnoty Rodziców Ministrantów z klasztoru w Orliku, a także Gmina Linia.
Maria Mientka
Fot. Stanisław Macholl