Dr Puls o politycznym obłąkaniu i szczytach żenady
Wejherowski radny Wojciech Wasiakowski (na zdjęciu) ogłosił, że weźmie udział w prawyborach partii Nowa Nadzieja w okręgu nr 26 Gdyńsko-Słupskim. Ta partia ostro krytykuje Prawo i Sprawiedliwość, a jej trzech posłów jest w opozycji do rządu PiS. Jednocześnie radny Wasiakowski jest przewodniczącym … klubu Prawo i Sprawiedliwość dla Wejherowian w Radzie Miasta Wejherowa. To swoiste polityczne obłąkanie nie powinno dziwić, bowiem Wojciech Wasiakowski zmieniał ugrupowania polityczne i poglądy już 5 razy w ciągu 12 lat.
W 2010 roku Wojciech Wasiakowski startował do rady miasta z Platformy Obywatelskiej, w 2014 z Wolę Wejherowo, zaś w 2018 ze stowarzyszenia, którego szefem był kandydat na prezydenta Arkadiusz Szczygieł, by zaraz po wyborach się z nim rozstać, gdy tylko Wasiakowski został radnym. We wrześniu 2022 roku został szefem klubu PiS, a teraz kandyduje w Nowej Nadziei (to taka „kanapowa” partia z nikłym poparciem społecznym, założona przez część działaczy Kongresu Nowej Prawicy, skupionych wokół Janusza Korwin-Mikkego, kiedyś nazywała się też KORWIN).
Rozumiem, że komuś mogą się zmienić poglądy, może zmienić ugrupowanie, to zwykła sprawa, ale 5 razy w ciągu 12 lat? Jakie zatem poglądy ma radny Wasiakowski? Czy ktoś taki jest poważną i wiarygodną osobą? Czy można mu zaufać? Może znów mu się odmieni? Inny przykład, Wojciech Wasiakowski jest radnym wybranym ze Śmiechowa, na którym już jednak nie mieszka i głosował przeciw inwestycjom w tej dzielnicy. Czy nie należy takich zachowań traktować jako politycznego oszustwa? To pytania, na które mieszkańcy udzielą odpowiedzi podczas głosowania w wyborach.
Pod wpływem krytyki Wojciech Wasiakowski tłumaczył się, że te zmiany były z powodu osób, które spotykał na swojej drodze. A może jednak było tak, że dawni koledzy i koleżanki nie chcieli z nim dalej współpracować, bo miał być człowiekiem niepoważnym, kłótliwym, pazernym na osobiste korzyści i nie znał się na sprawach samorządowych? Zresztą jako radny dalej o przepisach i samorządzie ma marne pojęcie.
No cóż, jest taka przypowieść: jeśli jedna osoba mówi ci, że jesteś osłem to ją zignoruj, jeśli dwie osoby mówią ci, że jesteś osłem to je zignoruj. Jednak jeśli pięć osób mówi ci, że jesteś osłem to idź i kup sobie siodło…
Kiedy Wojciech Wasiakowski dojdzie do wniosku, że obecnie też trafił na niewłaściwych ludzi? Jeśli będzie konsekwentny, to statystycznie powinno nastąpić zaraz po wyborach, ale może pokłócić się jeszcze wcześniej. To będzie kolejny szczyt żenady.
Dr Puls