Soliści: Marzena Michałowska (sopran) i Stanisław Duda (baryton), Chór Kakofonia, Chór Kameralny Discantus, Schola Cantorum aMuz oraz Zespół Instrumentów Blaszanych byli wykonawcami koncertu „Requiem Kaszubskie” w kościele Chrystusa Króla i bł. Alicji Kotowskiej w Wejherowie. Niedzielny przejmujący i wzruszający koncert był poświęcony ofiarom Marszu Śmierci.
Zebrani w kościele obejrzeli film o obozie koncentracyjnym Stutthof oraz wystawę pt. „Stutthof idzie! Ewakuacja więźniów obozu koncentracyjnego Stutthof”. Wystawa ta będzie prezentowana do końca listopada br. na placu Jakuba Wejhera w Wejherowie.
Koncert „Requiem Kaszubskie” był artystycznym hołdem dla ofiar, a także więźniów KL Stutthof. Poświęcony był również mieszkańcom Kaszub, którzy nieśli pomoc więźniom na trasie zimowej ewakuacji.
Zastępca prezydenta Wejherowa Arkadiusz Kraszkiewicz po koncercie podziękował dyrygentowi Sławomirowi Bronkowi i wszystkim wykonawcom.
Dodajmy że muzykę do koncertu „Requiem Kaszubskie napisał Adam Diesner, a słowa br. Zbigniew Joskowski OFMConv.
Piesze kolumny więźniów – w sumie było ich 11 tysięcy, miały do przejścia trasę ok. 140 km do Lęborka w warunkach zimowych, przy temperaturze poniżej 20 st. C. Przez pierwsze trzy dni uczestnicy Marszu Śmierci nie otrzymali żadnego pożywienia. Tych, którzy tracili siły lub nie nadążali za kolumną, zabijano na miejscu. Powszechne były odmrożenia kończyn. W Marszu Śmierci który dotarł w okolice Wejherowa zginęło ponad 2 tys. więźniów. Około 2 tys. udało się zbiec z kolumn lub z miejsc odpoczynku.