Biznes nie wypalił
Brak klientów spowodował, że dzierżawca parkingu przy dworcu w Redzie wypowiedział umowę PKP. Dojeżdżający do pracy redzianie znów będą mogli pozostawiać pojazdy w tym miejscu bez opłaty. Nie wiadomo, jak długo potrwa taki stan, gdyż PKP zastanawia się nad ogłoszeniem kolejnego przetargu.
Przypomnijmy, że prywatny przedsiębiorca z Władysławowa postanowił wydzierżawić grunt od PKP, kiedy spojrzał na dużą ilość pojazdów, parkujących przed dworcem. Na placu codziennie stało około 100 aut, więc interes zapowiadał się obiecująco. Godzina parkowania kosztowała 1,90 zł, za cały dzień trzeba było zapłacić 9,50 zł, zaś za miesięczny abonament 79 zł.
Mieszkańców Redy oburzył fakt powstania w tym miejscu płatnego parkingu. Nie zamierzali płacić. Swoje pojazdy zaczęli pozostawiać na pobliskich osiedlach lub też przy dworcu w Rumi. Opłata pobierana od kilku samochodów dziennie nie kalkulowała się tym bardziej, że dzierżawca tereniu musiał jeszcze zapłacić osobie, zajmującej się pobieraniem taksy.
– Nie przewidujemy zaprzestania pobierania opłat. Będziemy dopasowywać ceny, aby odpowiadały one mieszkańcom – tłumaczyli jeszcze niedawno przedstawiciele PKP. – Parking ma na celu zapewniać kierowcom korzyść w postaci wolnych miejsc parkingowych i dodatkowej ochrony ich samochodów, a nie zniechęcać ich do parkowania. Sytuacja związana jest z polityką finansową firmy oraz usprawnieniem ruchu wokół dworców PKP. Ma się to także przyczynić do bezpieczeństwa, gdyż w tym miejscu odnotowywano przypadki włamań do aut oraz ich uszkodzeń. Obecnie PKP zastanawia się jeszcze nad ogłoszeniem kolejnego przetargu na prowadzenie płatnego parkingu.
Władze samorządowe Redy wiążą ogromne nadzieje z projektem Park & Ride (Parkuj i Jedź). Taki system parkingów obowiązuje w wielu miastach w Polsce. Umożliwia on bezpłatne parkowanie pojazdów (w tym rowerów) osobom, które przedstawią ważny bilet uprawniający do przejazdów środkami lokalnego transportu zbiorowego.
Stworzenie projektu Park & Ride to jednak sprawa odległa i nie taka prosta. Najpierw bowiem należy uregulować sprawy własnościowe, a następnie przygotować koncepcję parkingu. Trzeba też przede wszystkim zastanowić się nad możliwością pozyskania funduszy na tę inwestycję. Najmniejszej wątpliwości nie ulega, że miejsca postojowe przy dworcu PKP w Redzie są bardzo potrzebne. Mnóstwo osób codziennie parkuje swoje samochody przed tym dworcem, a następnie wsiada do kolejki SKM.
Ryszard Wenta
Napisz do autora:
ryszard.wenta@gmail.com