Miasto naliczyło inwestorowi 1 000 000 zł kary

Władze Miasta: czekamy na budowę Galerii Srebrna

Wywiad z Beatą Rutkiewicz, zastępcą prezydenta Wejherowa

 

– Pani Prezydent, kiedy powstanie Galeria Srebrna?
– Beata Rutkiewicz: To samo pytanie zadajemy inwestorowi, gdyż jest to inwestycja prywatna i to właściciel terenu podejmuje decyzje o budowie oraz ją finansuje zgodnie ze swoimi możliwościami i planami biznesowymi. Zapewne jak sytuacja gospodarcza po COVIDZIE się ustabilizuje, to coś więcej będzie wiadomo. Władze miasta razem z mieszkańcami oczekują na zagospodarowanie terenu Srebrnej i budowę galerii handlowej. Wszyscy jesteśmy niezadowoleni z działań inwestora!
Musimy pamiętać, że galeria handlowa to nie jest inwestycja Urzędu Miejskiego jak budowa drogi, hali sportowej czy zespołu basenów Wodne Ogrody, gdzie władze miasta podejmują bezpośrednio decyzje. W sprawie zagospodarowania Srebrnej miasto zrobiło to co mogło, czyli uchwaliło miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego i sprzedało teren na określony cel w przetargu nieograniczonym, otwartym dla wszystkich zainteresowanych. W takim zakresie mieliśmy wpływ, jednak obecnie za inwestora tej galerii nie zbudujemy. To nie należy do kompetencji i zadań miasta.

– A kary umowne za brak realizacji? Jaki to daje wpływ na decyzje inwestora?
– Kary są elementem dyscyplinującym inwestora, aby zrealizował swoje zobowiązania. Kary zostały zabezpieczone w zawartej umowie sprzedaży terenu. Każdy jednak zdaje sobie sprawę z tego, że kary same w sobie niczego nie zbudują, jeśli inwestor nie ma w danym momencie możliwości formalnych i finansowych, zmieniła się znacząco sytuacja gospodarcza lub z innych przyczyn nie chce zrealizować inwestycji. Może być tak, że inwestor zostanie obciążany karami i będzie dalej czekał.

– Czy miasto obciążyło takim karami inwestora budowy Galerii Srebrna lub kiedy to zrobi?
– Tak, w części takie kary zostały już naliczone. W dniu 27 kwietnia 2021 roku naliczyliśmy karę w wysokości 1.000.000 zł za brak wykonania w wyznaczonym terminie drogi dojazdowej. Tym samym kłamstwem są różne rozpowszechniane oskarżenia dotyczące tego, że umowa nie dawała miastu możliwości naliczenia kar za brak realizacji tej drogi lub że Prezydent Miasta nie chciał tych kar naliczyć. To oczywiście nieprawda, czego dowodem są nasze obecne działania. Po prostu jak przyszedł właściwy czas i zgodnie z prawem można to było zrobić, to kara została naliczona.

– A co z karą za niewybudowanie samej galerii?
– Ta kara nie została anulowana czy unieważniona. Miasto od niej nie odstąpiło. Takie stwierdzenia są nieprawdziwe. Kara została tylko przesunięta w czasie, jeśli inwestor nie wykona tego zadania w zmienionym terminie. Jak już wcześniej informowaliśmy mieszkańców, inwestor po zakupie gruntu przystąpił do uzyskiwania decyzji administracyjnych koniecznych do rozpoczęcia budowy Galerii Srebrna. Niestety przedłużające się procedury formalne i odwołanie od decyzji środowiskowej złożone przez stowarzyszenie ekologiczne, które ostatecznie zostało odrzucone, spowodowało wydłużenie przygotowań do inwestycji. Należy podkreślić, że to przedłużenie nie wynikało z zaniedbań czy zaniechań inwestora, jego winy i złej woli, a było spowodowane czynnikami zewnętrznymi, niezależnymi od inwestora. Inwestor zwrócił się z wnioskiem do miasta o wydłużenie terminu zakończenia budowy Galerii Srebrna.

– Dlaczego miasto zgodziło się na zmianę terminu?
– Ponieważ wniosek – z przyczyn opisanych powyżej – był uzasadniony, Prezydent Wejherowa wyraził zgodę na zmianę terminu zakończenia inwestycji. Poprawność działania Prezydenta potwierdziła Prokuratura Rejonowa w Wejherowie, która badała sprawę w wyniku prywatnego donosu dotyczącego rzekomego nadużycia uprawnień i rzekomego wyrządzenia szkody majątkowej Gminie Miasta Wejherowa w związku ze zgodą Prezydenta Miasta Wejherowa na przesunięcie terminu zakończenia inwestycji Galeria Srebrna. Policja i Prokuratura odmówili wszczęcia śledztwa w tej sprawie, stwierdzając w decyzji o odmowie wszczęcia śledztwa z dnia 26.10.2020 r. m.in. cyt. „Wobec trwającego ponad 3 lata, bez winy inwestora, postępowania administracyjnego koniecznego do uzyskania pozwolenia na budowę zasadne było wydłużenie terminu zakończenia budowy o okres niezbędny dla zakończenia inwestycji”. W opisanej sytuacji naliczenie inwestorowi kary umownej mogłoby narazić miasto na oskarżenia dotyczące próby bezpodstawnego wzbogacenia, a Prezydenta Wejherowa na zarzuty karne dotyczące próby wyłudzenia nienależnych kar.

– Jednak prokuratura bada ponownie tę sprawę?
– Tak, i niech prokuratura to wyjaśni. Ponowna sprawa w prokuratorze to efekt ponownych zawiadomień kilku osób, którym bardzo zależy na sztucznie wymyślonej i podtrzymywanej rzekomej aferze. To element brudnej walki politycznej i osobistych ataków, których celem od dłuższego czasu jest prezydent Krzysztof Hildebrandt. Paru osobom bardzo zależy na tym, aby się mówiło że „sprawa jest w prokuraturze”, więc piszą do niej powtórnie. Władze miasta udzielają wszelkich informacji i spokojnie czekają na wyjaśnienie sprawy przez prokuraturę. Prezydent Wejherowa nie jest o nic oskarżony, nie ma żadnych zarzutów, postępowanie nie toczy się przeciwko prezydentowi. Do czasu zakończenia sprawy więcej oczywiście nie mogę powiedzieć.

– Dziękuję za rozmowę.
Anna Kuczmarska

Zostaw komentarz

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.