Pozostanie puste miejsce

Mirosław Odyniecki 1947-2020

Poeta, muzyk, społecznik, działacz kultury i działacz sportowy, nauczyciel i samorządowiec autor publikacji książkowych i dziennikarz lokalnych mediów, autor wielu artykułów i felietonów, dotyczących Wejherowa, z którym był związany od urodzenia aż do śmierci. Mirosław Odyniecki – bo o nim mowa, był człowiekiem o wielu talentach, zainteresowaniach, pasjach. Odszedł 22 października br. w wieku 73 lat.

 

Mirosław Odyniecki był człowiekiem wrażliwym i życzliwym, cieszącym się wielkim gronem przyjaciół i znajomych z różnych środowisk, instytucji, stowarzyszeń, również z naszej redakcji. Wszyscy z wielkim żalem i smutkiem przyjęli wiadomość o śmierci Mirosława. Pozostanie po nim puste miejsce w naszym mieście i w powiecie wejherowskim, m.in. w gminie Gniewino z którą był ostatnio najbardziej związany.
Jako poeta debiutował w 1966 roku. Był autorem tomików wierszy: „Akt bezbronności” (1994), „Oczekując kamień” (1998), „Moja Piaśnica” (2005). Jego wiersze znajdowały się również w wielu tomikach zbiorowych m.in. „Piaśnica oczyma poetów” (2001) i „Piotr naszego czasu: poeci Ziemi Wejherowskiej w hołdzie Papieżowi Polakowi” (2011). Dzięki Niemu ukazywały się antologie poezji poetów ziemi wejherowskiej „Ziemio moja” (2006, 2008, 2014, 2016).
M. Odyniecki był laureatem nagród i wyróżnień w konkursach literackich. Był pomysłodawcą „Dni Kultury Powiatu Wejherowskiego” i współorganizatorem koncertów rockowych. Był radnym powiatowym i społecznikiem, angażującym się m.in. w pomoc niepełnosprawnym sportowcom.
27 października bliscy i znajomi żegnali Go podczas mszy św. w kościele św. Stanisława Kostki i na wejherowskim cmentarzu.

Zostaw komentarz

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.