Kradli rynny na Kalwarii

Para mieszkańców powiatu puckiego usiłowała ukraść miedziane rury z kapliczek.

Sprawców ujawniono dzięki obrazowi z kamer.
Sprawców ujawniono dzięki obrazowi z kamer.

3 maja br. ok. godz. 18.10 funkcjonariusze wejherowskiej Straży Miejskiej zauważyli za pomocą monitoringu, zamontowanego na Kalwarii Wejherowskiej jak dwie osoby próbują włamać się do kaplicy. Potem jednak mężczyzna zrezygnował z tego zamiaru , lecz zabrał się do demontażu miedzianych rur spustowych. Towarzysząca mu kobieta stała na tzw. czatach. W jednej kaplicy sprawca urwał rynnę do połowy, a w drugiej – częściowo uszkodził.
Na ul. Zamkowej patrol Straży Miejskiej zatrzymał podejrzane osoby, jak się okazało mieszkańców powiatu puckiego (Swarzewa i Lisewa).
Jak informuje rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji, kryminalni ustalili miejsce ukrycia ukradzionej ocynkowanej rury spustowej. Sprawcy ukryli ją w lesie przykrywając gałęziami i liśćmi. Obydwoje zostali już przesłuchani oraz usłyszeli zarzuty. Za kradzież grozi kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.
Co ciekawe, kilka lat temu Straż Miejska również zatrzymała mieszkańców Swarzewa którzy przyszli na Kalwarię Wejherowską jako pielgrzymi, a następnego dnia zniszczyli reflektory, podświetlające kaplicę.
Warto dodać, że oprócz kamer obrotowych w każdej kapliczce dodatkowo zamontowano system alarmowy. Strażnicy otrzymują sygnał o każdej próbie włamania się do tych zabytkowych obiektów.

Zostaw komentarz

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.