Tragedia na torach
Tydzień temu, 4 kwietnia przed przejazdem kolejowym na ul. 12 Marca w Wejherowie doszło to tragicznego, śmiertelnego wypadku. Starszy mężczyzna zginął pod kołami pociągu.
Przed godziną 11.00 skład SKM jadący z Gdańska do Wejherowa potrącił śmiertelnie 72-letniego mężczyznę, który wszedł na tory w miejscu, gdzie nie ma przejscia dla pieszych.
Nieoficjalnie mówi się, że zrobił to celowo i świadomie, że zostawił list pożegnalny, ale czy tak było naprawdę, to się okaże w trakcie śledztwa.
Faktem jest, że w miejscu, w którym doszło do wypadku, funkcjonuje „dzikie” przejście przez tory, z którego często korzystają przechodnie. Zwłaszcza osoby udające sie na cmentarz lub z niego wracające.
Ubiegłotygodniowy wypadek zablokował na ok. dwie godziny przejazd przez torowisko i spowodował ogromne zatory na dojazdach.
Na miejsce tragedii przybyli policjanci z wydziału ruchu drogowego, wydziału prewencji, śledczy oraz technik kryminalistyki. Czynności wykonywane były pod nadzorowane prokuratora Prokuratury Rejonowej w Wejherowie.
Trwa wyjaśnianie szczegółów tego makabrycznego wypadku. Policjanci zbierają wszelkie informacje na temat zdarzenia.
MD.