Cech dba o edukację
Oświata zawodowa była głównym tematem spotkania reprezentantów rzemiosła oraz właścicieli małych i średnich firm z powiatu wejherowskiego i Trójmiasta. O edukacji i zdobywaniu umiejętności zawodowych rozmawiano w siedzibie Powiatowego Cechu Rzemiosł Małych i Średnich Przedsiębiorstw przy ul. Hallera w Wejherowie. Przedstawiciele wejherowskiego Cechu spotkali się z przedstawicielami Zarządu Pomorskiej Izby Rzemieślniczej Małych i Średnich Przedsiębiorstw w Gdańsku. We wspólnym posiedzeniu uczestniczył Wiesław Szajda, prezes Zarządu Izby w Gdańsku oraz Brunon Gajewski, prezes Zarządu Powiatowego Cechu w Wejherowie.
Krzysztof Seroczyński, dyrektor biura Powiatowego Cechu Rzemiosł MiŚP przedstawił gościom z Gdańska prezentację na temat szkolenia uczniów i egzaminów czeladniczych, a także na temat działalności Ośrodka Szkolno-Kursowego Cechu w Wejherowie. Dzięki uzyskanych certyfikatom i akredytacjom, ośrodek organizuje szkolenia dotyczące różnych specjalności i zawodów, od operatorów koparek i wózków widłowych, przez grafików komputerowych, po florystów. Kursy cieszą się rosnącym zainteresowaniem ze strony młodych ludzi. W ramach konkretnych projektów, niektóre kursy i szkolenia są dofinansowywane z funduszy unijnych.
Dyrektor Seroczyński przypomniał, że w Wejherowie funkcjonuje pierwsza w powiecie niepubliczna szkoła zawodowa, utworzona w 2006 roku przez Cech Rzemiosł. Na początku uczyło się w niej kilkudziesięciu uczniów, a obecnie do Niepublicznej Szkole Rzemiosł w Wejherowie uczęszcza 379 osób.
– Musimy zadbać o szkolnictwo zawodowe w czasie, kiedy wiele państwowych szkół zostało zlikwidowanych – powiedział Wiesław Szajda, prezes Zarządu Izby Rzemieślniczej w Gdańsku, która również prowadzi szkołę zawodową, liczącą 620 uczniów. – Wejherowski Cech jest jednym z czołowych na Pomorzu, który zajmuje się szkolnictwem na szeroką skalę. – dodał prezes Szajda. – To nasza misja. Chodzi o to, aby przygotować młodych ludzi do pracy, ale też do zakładania własnych firm.
Zależy nam na wspieraniu przedsiębiorczości oraz na tworzeniu stanowisk pracy. W województwie funkcjonuje ok. 230 tysięcy małych i średnich przedsiębiorstw. Mniej więcej tyle samo jest bezrobotnych. Łatwo policzyć, że gdyby każda firma zatrudniła jedną osobę, nie mielibyśmy bezrobocia. Potrzebna jest do tego mądra polityka i wsparcie.
Podczas spotkania przedstawiciele rzemieślników dyskutowali o problemach i sukcesach szkolnictwa zawodowego. AK.