Oczekiwania, obawy i plany
W jakim nastroju i z jakimi planami rozpoczęli państwo kolejny rok? – zapytaliśmy o to kilkoro przedstawicieli różnych środowisk i profesji, kierujących przedsiębiorstwami i instytucjami w Wejherowie. Co przyniesie 2013 rok? Czy będzie dobry? A może powinniśmy się go obawiać?
Danuta Balcerowicz
dyrektor Powiatowej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Wejherowie
– W pracy zawodowej nowy rok zaczął się od zmian, związanych z remontem w naszej placówce i częściową zmianą wystroju. Dzięki temu będzie łatwiej i wygodniej korzystać z księgozbioru, z katalogów, ze stanowisk komputerowych i czytelni. Pojawią się też nowe propozycje. Mam nadzieję, że tak rozpoczęty rok będzie obfitował w kolejne ciekawe przedsięwzięcia i wydarzenia, mimo, że problemów i obaw na pewno nie brakuje. Razem z całym zespołem, staramy się skupić na tym, aby biblioteka nie tylko sprawnie funkcjonowała, ale zapewniała naszym czytelnikom i bywalcom ciekawe przeżycia kulturalne. Cieszy nas, że coraz więcej osób z tego korzysta.
Mamy sporo, pomysłów i chociaż nie starcza pieniędzy na realizację wszystkich zamierzeń, to i tak z optymizmem patrzę na najbliższe miesiące.
Zamiast martwić się z powodu niedostatków, warto zwrócić uwagę na problemy innych i starać się im pomóc.
Temu służy nasza akcja na rzecz Hospicjum im. św. Judy Tadeusza w Wejherowie, którą właśnie realizujemy. Finał w postaci scenicznej wersji nagranych niedawno słuchowisk odbędzie 8 lutego w auli Gimnazjum nr 1.
Andrzej Zieleniewski
dyrektor Specjalistycznego Szpitala im. Floriana Ceynowy w Wejherowie
– Niewiele było takich okresów, kiedy podsumowanie ubiegłego roku i rozpoczynanie nowego odbyło się bez obaw i wątpliwości. Każdy rok jest trudny, bo trudna jest sytuacja gospodarcza, a służba zdrowia jest jedną z tych dziedzin, które mają największe problemy.
Mimo to, kolejny rok staram się witać z nadzieją i konkretnymi planami. Motywacją dla dalszego działania są dotychczasowe udane przedsięwzięcia. W ub. roku udało się m.in. zakończyć termomodernizację szpitala, dzięki której poprawiliśmy komfort leczenia oraz wygląd placówki, zmodernizowaliśmy Szpitalny Odział Ratunkowy, uzyskaliśmy zgodę na funkcjonowanie całodobowego lądowiska dla śmigłowców. Udało się poprawić warunki pracy Poradni Onkologicznej.
Te małe sukcesy dodają odwagi i zapału do realizacji kolejnych ważnych spraw. Będziemy się starać o dotacje z tzw. środków norweskich na poprawę warunków pracy oddziału kardiologii, a także neonatologii i położnictwa. W podejmowaniu wielu innych ważnych zadań pomaga wiara, że możemy liczyć na pomoc samorządów. Wspierają one szpital, służący mieszkańcom powiatu i nie tylko.
Bożena Conradi
dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1
– Chciałabym, aby w świadomości ludzkiej utrwalił się pogląd, że praca nauczyciela obarczona jest wielką odpowiedzialnością za przyszłość młodzieży. Przekazujemy jej nie tylko wiedzę, ale również umiejętności, niezbędne do funkcjonowania w społeczeństwie. Nauczyciel podlega presji rosnących oczekiwań i wymagań nie tylko rodziców, ale zmieniających się przepisów prawa oświatowego.
Praca dyrektora to przede wszystkim praca z ludźmi. Trudnym zadaniem jest utrzymanie wysokiego poziomu zaangażowania pracowników, poczucia zadowolenia z wykonywanego zawodu i spełnianej misji. Dyrektor współczesnej szkoły musi być menadżerem , diagnostykiem, ewaluatorem, kontrolerem, ale też doradcą, opiekunem, mentorem, który razem z nauczycielami stara się rozwiązywać sytuacje stresowe.
Życzyłabym sobie w nowym roku większego społecznego zrozumienia dla obciążanych wciąż nowymi obowiązkami nauczycieli i dyrekcji, większego zaufania do ich pedagogicznych i organizacyjnych zdolności. Nasza praca często procentuje sukcesami naukowymi i wychowawczymi uczniów, tym bardziej, że nie wielu z nich korzysta z tak powszechnych ostatnio korepetycji.
Roman Grzenkowicz
przedsiębiorca, prezes Zarządu Spółki ALMARES – Składy Handlowe w Wejherowie
– Każdy rok witam z nutką niepewności. Zawsze jest to moment zastanowienia się, jak ułoży się dalej nasze życie, a zwłaszcza sprawy zawodowe. Miniony rok nie był najlepszy dla biznesu, co dało się odczuć niemal wszystkich branżach, m.in. budowlanej czy motoryzacyjnej. Obawiam się, że w pierwszej połowie roku problemy jeszcze się pogłębią, jednak rosnące wskaźniki na giełdzie są zapowiedzią poprawy sytuacji. Bardzo silna złotówka może spowodować, że to, co kiedyś było nieopłacalne, będzie się opłacać. Według mojej oceny ponowny rozruch w gospodarce nastąpi pod koniec tego roku oraz w następnym, co wiązać się będzie m.in. z ponownym napływem funduszy z unijnych programów pomocowych.
Ponieważ spada liczba pozwoleń na budowę, a remonty nie są najważniejszą potrzebą, nie spodziewam się na razie poprawy koniunktury w branży budowlanej, powiązanej z wieloma innymi dziedzinami życia, podobnie jak przemysł samochodowy.
Z natury jestem optymistą, więc wierzę w poprawę sytuacji za jakiś czas. Na razie trzeba szukać sposobów i metod na przetrwanie trudnego okresu i skupić się utrzymaniu funkcjonujących w tym sektorze firm.
Ewa Banasik
dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Wejherowie
– Po pięcioletniej przerwie wróciłam na stanowisko Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego i dyrektora PSSE, więc rozpoczynam rok pod znakiem zmiany w życiu zawodowym. Jestem dobrej myśli, ponieważ zaczynam pracę ze świeżym spojrzeniem na powierzone mi zagadnienia i z nowymi pomysłami.
Będę się starała, aby wejherowski Sanepid był przyjazny i łatwo dostępny dla mieszkańców powiatu. Planuję w tym celu wprowadzić funkcję e-urzędu i zmodernizować stronę internetową. Chciałaby też więcej uwagi poświęcić oświacie zdrowotnej i promocji zdrowia, bo Sanepid to nie tylko kontrole. Z kolei tematem, który w nadzorze angażuje nas najbardziej, jest bezpieczeństwo żywności. Inne ważne sprawy to przywrócenie ogólnodostępnych kąpielisk, czy walka z dopalaczami.
Nie wszystko pewnie uda się zrealizować w tym roku, ale mimo skromnego budżetu i niskich pensji, pełni zapału rozpoczęliśmy w naszej placówce rok 2013. Praca dostarcza nam dużo satysfakcji, bo dotyczy ochrony zdrowia.
Mam nadzieję, że będzie to udany rok, pełen nowych inicjatyw i dobrych efektów. Liczę na dobrą współpracę z samorządami i wsparcie z ich strony.
Brunon Gajewski
prezes Powiatowego Cechu Rzemiosł Małych i Średnich Przedsiębiorstw, Związek Pracodawców w Wejherowie
– W nowym roku mam nadzieję na dalszy rozwój naszej organizacji cechowej, tym bardziej, że w ostatnich latach umocniła i wzbogaciła o nowe formy działalności. Myślę tu przede wszystkim o naszej szkole, w której z roku na rok kształci się coraz więcej uczniów. Poza tym ciągle organizujemy szkolenia i kursy zawodowe, zwłaszcza dla młodych ludzi, również bezrobotnych. Zależy nam, żeby otwierali własne zakłady i dobrze sobie radzili w biznesie. Mała przedsiębiorczość jest bardzo potrzebna dla dobrego funkcjonowania gospodarki i po to, aby część społeczeństwa znalazła w ten sposób źródło zarobkowania.
Podczas naszych szkoleń przyszli rzemieślnicy lub właściciele innego rodzaju firm poznają m.in. zagadnienia podatkowe i ochrony środowiska, zasady ubezpieczeń w ZUS, zadania Państwowej Inspekcji Pracy itp.
Jestem dobrej myśli i wierzę, że wejherowscy rzemieślnicy, mimo wielu problemów, potrafią utrzymać swoje zakłady i przetrwać trudny czas. Może w tym pomóc wysoka jakość wyrobów i usług, jaką mogą się pochwalic rzemieślnicy. Cech rzemiosł wspiera ich działalność i stara się o jak najlepszą ofertę szkoleniowo-kursową.