Czy Platforma coś kombinuje?

Na razie trudno będzie się dowiedzieć, gdyż osoby które mogłyby coś powiedzieć zasłaniają się tajemnicą lub nie odpowiedziały na pytania. Sprawa wygląda więc dość tajemniczo. Czy pracownicy ZUK-u powinni się obawiać?

Nie jest natomiast tajemnicą, że wejherowska Platforma Obywatelska stara się blokować zmiany w Zakładzie Usług Komunalnych wymuszone zmianami przepisów, czyli wejściem w życie w połowie 2013 r. tzw. ustawy śmieciowej (tak na marginesie uchwalonej na wniosek rządu PO). Radni PO głosowali przeciwko przekształceniom w ZUK w Wejherowie. Gdyby wszyscy radni przyjęli taką postawę, już wkrótce ponad 50 pracowników tego zakładu trafiłoby na bruk, gdyż zwyczajnie ich zakład musiałby przestać istnieć. Większość radnych z „Wolę Wejherowo” i radny PiS dała szansę pracownikom, przyjmując stosowną uchwałę o powołaniu spółki ZUK.

Czy radni PO pogodzili się z tą porażką, czy też będą próbowali „wkładać kij w szprychy” nowej firmy? Wiadomo, że kłopoty ZUK (i jego pracowników, o czym się zapomina) to dla opozycji okazja do ataku na prezydenta.

Redakcja dowiedziała się, że radca prawny Radosław Skwarło zwrócił się do Urzędu Miasta w Wejherowie z prośbą o wydanie dokumentów dotyczących spółki ZUK. Mecenas Radosław Skwarło jest pracownikiem Starostwa Powiatowego w Wejherowie i członkiem Platformy Obywatelskiej. Zadaliśmy zatem pytania w tej sprawie Staroście Wejherowskiemu Józefowi Reszke: „Czy Pan Starosta lub władze powiatu interesują się w przekształceniem i działalnością Zakładu Usług Komunalnych?

Czy Pan Starosta lub władze powiatu zamierzają ingerować w proces przekształcenia i funkcjonowanie tej firmy? Czy radca prawny Starostwa, p. Radosław Skwarło otrzymał polecenie zajęcia się tą sprawą od Pana Starosty? Czy pan Radosław Skwarło domaga się dokumentów ZUK, jako przedstawiciel Platformy Obywatelskiej, której pan przewodniczy? Jaki jest cel otrzymania i sprawdzenia tych dokumentów?”

Starosta Reszke nic nie odpowiedział, ponieważ – jak nas poinformowano – był na urlopie.

Podobne pytania skierowałam do Radosława Skwarły, który odpowiedział m.in.: „Starostwo Powiatowe, władze Powiatu Wejherowskiego ani Platforma Obywatelska nie mają żadnego związku ze sprawą będącą przedmiotem Pani pytań.”

Ale o co chodzi pan Skwarło nie chce powiedzieć zasłaniając się tajemnicą. Trudno zatem zweryfikować wyżej cytowane stwierdzenie. Radca prawny R. Skwarło ma zapewne prawo do tajemnicy, ale pracownicy ZUK-u mają prawo do pracy. A takie działanie, póki co, raczej ich nie uspokaja.

Anna Kuczmarska