W pradolinie rzeki Łeby

Pięknie położona gmina Łęczyce ma zamiar wykorzystać swoje walory turystyczne. Jednak miłośnikom rekreacji na świeżym powietrzu, których władze gminy chcą przyciągnąć do pradoliny rzeki Łeby, potrzebna jest infrastruktura. Dlatego powstaje tam atrakcyjna trasa turystyczna i zarazem ścieżka rowerowa pod nazwą „Szlakiem pstrąga tęczowego”.

Trasa zostanie zbudowana za 1 milion złotych, pochodzący z dotacji unijnych oraz ponad 800 tys. zł z własnych środków gminy. W sierpniu 2011 roku Gmina Łęczyce złożyła wniosek o dofinansowanie pierwszego etapu tej inwestycji za pośrednictwem Lokalnej Grupy Rybackiej „Pradolina Łeby”.
Zaplanowany na lata 2012 i 2013 projekt spotkał się z uznaniem, a na jego realizację przyznano 1 mln zł.

TURYŚCI Z DALEKA I Z BLISKA
Teraz trzeba działać. Jak mówi wójt gminy Łęczyce, Piotr Wittbrodt, pracy jest sporo, ale nie brakuje zapału i inwencji.
– Przygotowujemy ciekawą trasę na wycieczki rowerowe lub piesze wędrówki – mówi wójt Łęczyc. – Mamy nadzieję, że zainteresuje ona m.in. mieszkańców Wejherowa i naszego powiatu, Trójmiasta, a także turystów z głębi Polski, wypoczywających na Pomorzu. Mam nadzieję, że z nowej infrastruktury skorzystają także mieszkańcy naszej gminy, zwłaszcza młodzież.

ZNAKI I INFORMACJE
Jednym z nowych elementów będą odcinki chodników z pasami dla rowerzystów, które powstaną na ul. Starowiejskiej w Strzebielinie, ul. Chmielenieckiej w Bożympolu Wielkim oraz w miejscowości Nawcz.
Poza tym na ścieżkach rowerowych pojawi się odpowiednie oznakowanie – znaki drogowe, tablice informacyjne, informacje kierunkowe, a także miejsca postojowe z ławkami stołami, stojakami na rowery, pojemnikami na śmieci oraz tablicami informacyjnymi.
– Zależy nam m.in. na tym, aby turysta wiedział, gdzie się znajduje , jak przebiega trasa i jakie atrakcje turystyczne znajdują się w pobliżu – wyjaśnia Agnieszka Gruba-Formela z Urzędu Gminy Łęczyce. – Odpowiednie oznakowanie wraz z małą infrastrukturą jest niezbędne. Same walory przyrodnicze i krajobrazowe, czy zabytkowe obiekty, nie wystarczą. Ścieżka musi być funkcjonalna i dostępna.

BOISKA DLA KAŻDEGO
Na trasie ścieżki rowerowej powstanie Izba Tradycji Rybactwa na Kaszubach w Rozłazinie, wyposażona w sprzęt multimedialny, połączona z miejscem wypoczynkowym i punktem informacji turystycznej. Będzie tam można spróbować swoich umiejętności w aktywnym, sportowym wędkarstwie.
Kolejnym nowym obiektem będzie wielofunkcyjne boisko sportowe wraz z terenem rekreacyjnym w Strzebielinie Osiedle. Powstaną tam m.in. boiska do gry w badmintona oraz miasteczko ruchu rowerowego.
– Będzie to kompleks, służący rowerzystom korzystającym z nowej trasy, ale także mieszkańcom gminy, zwłaszcza Strzebielina – mówi wójt Piotr Wittbrodt. – Taki obiekt jest bardzo potrzebny, ponieważ łączy on funkcje społeczno-kulturalne, sportowe i rekreacyjne. Kompleks boisk będzie stanowić centrum kulturalno-rekreacyjne miejscowości, w dodatku dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych.
W porozumieniu z właścicielami hodowli pstrągów tęczowych, wykorzystujących naturalne zasoby rzeki Łeby, zostaną urządzone punkty przystankowe w formie zadaszonych ław ze stołami, gdzie będzie można zamówić świeżo sporządzoną rybę. Podobne punkty zostaną zlokalizowane także w innych miejscach, tj. widokowych oraz leśnych.

PRZYRODA I ZABYTKI
Uzupełnieniem trasy będą obiekty architektury przylegające do trasy, takie jak pałace i dworki, przybliżające turystom dzieje tego trenu.
Trasa turystyczna będzie prowadziła po terenach cennych przyrodniczo: w okolicach pomników i rezerwatów przyrody, które w przyszłych zamierzeniach zostaną również zabezpieczone i oznakowane.
Jak informuje wójt i urzędnicy gminy Łęczyce, nadzorujący ten projekt, na razie trwa pierwszy etap zagospodarowania trasy turystycznej i przyległego do niej terenu. Przyszłe działania przy współfinansowaniu środków Europejskiego Fundusz Rybackiego poszerzą trasę o dodatkowe elementy infrastruktury oraz elementy, związane z sektorem rybactwa.
Miłośnicy rowerowych wycieczek, a takich jest na szczęście coraz więcej, z pewnością nie mogą się doczekać malowniczego, odpowiednio oznakowanego i wyposażonego szlaku.
Muszą się jednak uzbroić w cierpliwość, bo w najbliższym, przyszłorocznym sezonie wiosenno-letnim kontynuowane będą prace przy budowie i urządzaniu trasy. Zostanie ona udostępniona użytkownikom pod koniec 2013 roku.
Anna Kuczmarska