Promocja miasta zamiast obrony

Kultywują piękne przedwojenne tradycje, uczestniczą w akcjach charytatywnych, są atrakcją wielu miejskich uroczystości. Licznie wzięli udział m.in. w Dniu Jakuba, gdzie swoją obecność zaznaczyli wystrzałem z armaty. Mowa o Kurkowym Bractwie Strzeleckim w Wejherowie założonym w 1836 r. i reaktywowanym w 1993 r.

 

Stowarzyszenie jest partnerem Urzędu Miasta w I etapie Rewitalizacji Parku Miejskiego z funduszy unijnych. Jego członków, ubranych w charakterystyczne zielone mundury, spotykamy na różnych imprezach kulturalnych w mieście. Nie zabrakło ich m.in. na niedawnym Festynie „Dar Serca” w wejherowskim parku, gdzie zbierali pieniądze dla dzieci.
– Kontynuujemy tradycje naszych poprzedników, działających w bractwie w poprzednich stuleciach – mówi Jacek Sosiński, wiceprezes organizacji w Wejherowie. – Zajmujemy się strzelaniem sportowym, organizujemy turnieje strzeleckie. Chętnie uczestniczymy w spotkaniach z młodzieżą oraz różnych akcjach dobroczynnych, połączonych z zabawą i prezentacją naszej działalności. Staramy się przygotować atrakcje dla mieszkańców miasta, takie jak pojedynek strzelecki z Królem Kurkowym.

Podczas czerwcowego festynu w parku zainteresowanie tą rywalizacją było duże. Kolejni uczestnicy zabawy decydowali się spróbować swoich sił w strzelaniu do tarczy i zmierzyć się z samym królem, którym w tym roku został Andrzej Kochanek.
Jak się zostaje królem? Jak wyjaśnia Jacek Sosiński, ten tytuł nosi zwycięzca tradycyjnego turnieju, polegającego na strzelaniu do drewnianego kura. W tym samym turnieju przyznawane są tytuły pierwszego i drugiego rycerza (Jacek Sosiński jest I rycerzem).

Król Kurkowy Andrzej Kochanek kontynuuje rodzinne tradycje. Do Bractwa Kurkowego w Wejherowie należą także jego rodzice, Elżbieta i Zdzisław Kochanek. W organizacji strzeleckiej jest więcej takich rodzin, jak choćby rodzina państwa Gołąbków, której najbardziej znanym przedstawicielem jest prezes Zarządu Bractwa Kurkowego, Kazimierz Gołąbek.
Wejherowscy bracia kurkowi są członkami Zjednoczenia Kurkowych Bractw Strzeleckich RP. Uczestniczą w imprezach brackich w kraju i zagranicą, w tym w europejskich zjazdach tego typu organizacji. Wszędzie promują Wejherowo. Ku czci założyciela miasta organizują co roku zawody o „Miecz Jakuba Wejhera” dla bractw z całej Polski.

– Bractwa strzeleckie zawsze były silnie związane ze swoimi miastami, w średniowieczu brały aktywny udział w obronie grodu w razie ataku wroga – przypomina Jacek Sosiński. – Obecnie działamy społecznie na rzecz miasta i mieszkańców. Chcielibyśmy także odbudowa dawną strzelnicę w Wejherowie. To jeden z naszych celów.
Dawne Kurkowe Bractwo Strzeleckie skupiało w swoich szeregach przedstawicieli kupiectwa, rzemiosła i przemysłu. Działalność prowadziło we wspaniałym obiekcie, jakim była strzelnica wraz z okazałym budynkiem. Po przebudowie w latach 1907-1920 był to ośrodek życia kulturalnego i towarzyskiego Wejherowa. Aktywną działalność organizacji przerwała wojna. Wprawdzie wspomniana strzelnica przetrwała działania wojenne, ale pod koniec lat czterdziestych uległa zniszczeniu.

Cennym świadectwem działalności bractwa jest niewielkie archiwum, w którym zachował się spis wszystkich królów kurkowych, a także I i II rycerzy w latach 1836-1939 r. W rejestrze odnotowano 282 członków. Pod pozycją nr 1 figuruje Ferdinand Bernndt, pod pozycją 245 zapisano Teodora Bolduana – przedwojennego burmistrza Wejherowa, który do Bractwa Kurkowego wstąpił w 1936 r.
O tych i innych ciekawostkach z działalności organizacji można przeczytać na stronie internetowej: http://kurkowe.com.pl, gdzie znajduje się też informacja o siedzibie bractwa przy ul. Hallera 1A.

Na zdjęciu członkowie Bractwa Kurkowego obecni na festynie „Dar Serca”: przyklęknął Stanisław Pieroszczuk (kanonier), stoją od lewej: Zdzisław Kochanek, Andrzej Kochanek (Król Kurkowy), Elżbieta Kochanek, wiceprezes Jacek Sosiński oraz Kazimierz Zaborowski (strzelmistrz).
Na zdjęciu członkowie Bractwa Kurkowego obecni na festynie „Dar Serca”: przyklęknął Stanisław Pieroszczuk (kanonier), stoją od lewej: Zdzisław Kochanek, Andrzej Kochanek (Król Kurkowy), Elżbieta Kochanek, wiceprezes Jacek Sosiński oraz Kazimierz Zaborowski (strzelmistrz).

Zarząd Bractwa
prezes – Kazimierz Gołąbek
wiceprezes – Jacek Sosiński
sekretarz – Mariusz Kozakiewicz
skarbnik – Ludmiła Gołąbek
strzelmistrz –
Kazimierz Zaborowski

Bracia Kurkowi w Wejherowie
Adam Augustis, Andrzej Baranowski, Witold Bojek, Fidelis Dobosz, Ludmiła Gołąbek, Kazimierz Gołąbek, Jędrzej Gołąbek, Krzysztof Hreczuk, Robert Hopa, Henryk Hopa, Piotr Karbowski, Andrzej Kochanek, Zdzisław Kochanek, Janusz Naczk, Stanisław Pieroszczuk, Halina Surowiecka, Andrzej Surowiecki, Jacek Sosiński, Wiesław Tillack, Kazimierz Zaborowski.

Zostaw komentarz

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.