Ratusz, kamienice i Brama Piaśnicka
Mariusz Gustowski jest jednym z wyróżniających się wejherowskich rzemieślników. Jemu i jego pracownikom zawdzięczamy wspaniały wygląd wielu zabytkowych obiektów w mieście, a ostatnim dziełem M. Gustowskiego i jego firmy budowlano-remontowej jest niedawno poświęcona Brama Piaśnicka. Za budowę pomnika „Ecce Patria” Mariusz Gustowski został wyróżniony przez Prezydenta Wejherowa Krzysztofa Hildebrandta „Medalem Róży”.
– Jestem zaszczycony, ale byłem też kompletnie zaskoczony tym wyróżnieniem, ponieważ nie dotarły do mnie wcześniej żadne informacje na ten temat – mówi Mariusz Gustowski. – Budowa pomnika, który jest jednocześnie kaplicą, była dla mnie szczególnym zadaniem, m.in. ze względu na znaczenie tego obiektu, a także z powodu zaangażowania takich szanowanych osób, jak ks. Daniel Nowak, ks. Tadeusz Reszka, i prezydent Krzysztof Hildebrandt. Staraliśmy się m.in. spełnić ich oczekiwania, a także oczekiwania członków Rodziny Piaśnickiej i innych mieszkańców miasta.
Wszystkim pracownikom z szefem firmy na czele towarzyszył stres, związany z planowaną uroczystością i jej znakomitymi gośćmi.
– Denerwowaliśmy się, czy wszystko pójdzie zgodnie z planem, a ruchome elementy, związane z nasuwaniem dużego kamienia, nie zawiodą – przyznaje pan Mariusz. – Na szczęście wszystko się udało.
TRADYCJE I INTEGRACJA
Wejherowski rzemieślnik mieszka z rodziną – czyli z żoną i dwójką dzieci – w podwejherowskim Sopieszynie, gdzie od 1999 roku prowadzi firmę WOJ-MAR.
Od tego czasu działa również w organizacji rzemieślniczej, a obecnie już drugą kadencję jest członkiem Zarządu Powiatowego Cechu Rzemiosł, Małych i Średnich Przedsiębiorstw – Związku Pracodawców w Wejherowie. Jego praca w Cechu wynika z szacunku dla tradycji rzemiosła, które należy kontynuować. Zdaniem pana Mariusza organizacja pomaga w wymianie doświadczeń i informacji, a także służy integracji środowiska rzemieślników różnych branż. Mariusz Gustowski, razem z kilkunastu innymi rzemieślnikami reprezentuje w Cechu Rzemiosł branżę budowlaną.
– Wybrałem ten zawód nie z powodu rodzinnych tradycji ani z przypadku, ale z zamiłowania. Budowa nowych domów, a jeszcze bardziej odnawianie starych obiektów daje mi satysfakcję i zadowolenie – mówi szef firmy WOJ-MAR. – To trudna praca, ale efekty naprawdę cieszą, zwłaszcza, jeśli podobają się zleceniodawcom i mieszkańcom Wejherowa lub klientom z innych miejscowości. Nie wyobrażam sobie pracy w innej branży.
NAGRODY PREZYDENTA RP
Dodatkowym powodem do radości i satysfakcji są nagrody, które otrzymała firma M. Gustowskiego, zarówno od prezydenta Wejherowa, jak i od Prezydenta RP.
Dwukrotnie została laureatem głównej nagrody w ogólnopolskim konkursie „Modernizacja Roku” na przebudowę i renowację starych obiektów.
Chodziło dokładnie o zabytkowy ratusz na rynku oraz o budynek Urzędu Miasta przy ul. 12 Marca, a kryteria konkursu dotyczyły zwłaszcza zastosowania nowych technologii i rozwiązań.
Podczas remontu i rozbudowy urzędu przy 12 Marca umiejętnie połączono modernistyczny styl budynku oraz nowoczesne rozwiązania architektoniczne. Z kolei gruntownie przebudowany i odnowiony stary ratusz odzyskał dawny historyczny wygląd i blask.
– Oba zadania wymagały szczególnej dokładności, wykonywania prac zgodnie z dokumentacją i w odpowiedniej kolejności – mówi Mariusz Gustowski. – W dodatku prezydent Hildebrandt osobiście nadzorował prace, interesował się szczegółami i pilnował, aby używać najlepszych materiałów, m.in. najlepszej jakości dachówek.
Groził, że sam wejdzie na dach ratusza i sprawdzi efekt naszej pracy – wspomina z uśmiechem pan Mariusz. – Zresztą, podobnie było ostatnio przy budowie Bramy Piaśnickiej, gdzie również wszystko musiało być zrobione na medal.
NA WIEŻY KOŚCIOŁA
W wyniku wygranych przetargów Mariusz Gustowski i jego pracownicy remontowali też wejherowskie kamienice, przywracając im piękny wygląd i poprawiając kondycję. Kosztowne remonty starych domów, należących do wspólnot mieszkaniowych były możliwe dzięki finansowemu wsparciu władz miasta. Dotacje miejskie pozwoliły też na remont wejherowskiej kolegiaty, czyli kościoła Trójcy Świętej. Prace remontowo-konserwacyjne prowadzi również firma WOJ-MAR.
– Przy odnawianiu kościelnej wieży trzeba było się zmierzyć z jej dawną i bardzo ciekawą konstrukcją – wspomina Mariusz Gustowski. – To było prawdziwe wyzwanie, ale efekt, mam nadzieję, jest dobry. Teraz zajmujemy się elewacją kolegiaty, bo kolejne dotacje z miasta pozwalają na kontynuację prac.
Ekipy budowlane M. Gustowskiego zajmowały się również remontami wejherowskich szkół, m.in. SP nr 8, SP nr 6 (wraz z przebudową) oraz tzw. Elektryka przy ul. Strzeleckiej. Wykonały także remont i renowację zabytkowego Dworku Drzewiarza w Gościcinie.
ROBIĘ TO CO LUBIĘ
Co pozwala odnieść sukces, jakim może się cieszyć Mariusz Gustowski? On sam twierdzi, że w tej branży ważne jest inwestowanie w nowoczesny sprzęt i nieustanne staranie o utrzymanie wysokiego poziomu realizacji inwestycji.
Najważniejsze jednak jest zatrudnienie odpowiednich ludzi – dobrych fachowców, do których można mieć zaufanie.
Mariusz Gustowski, zatrudniający 50 mieszkańców Wejherowa i okolicznych miejscowości, z dumą podkreśla, że ma takich pracowników.
Jednym z nich jest Roman Moska – znakomity kierownik budowy z wieloletnim doświadczeniem.
– Myślę, że jesteśmy jak rodzina, rozumiemy się, nadajemy na tych samych falach – mówi M. Gustowski. – Staram się nie tylko nadzorować realizację zleceń i załatwiać różne sprawy, ale często sam pracuję na budowie. Cieszę się, że mogę robić to, co lubię.
Anna Kuczmarska